Wpis z mikrobloga

Mirki pijta ze mno kompot. Spełniło się moje marzenie z dzieciństwa. Po wielu latach cięzkiej pracy, walki ze sobą samym, po jakichś egzaminach teoretycznych i praktycznych, juz sam nie wiem co tam było, zostałem pilotem. Ten uczuć... Nie wiem tylko czy rzucić korpo, (stanowisko kierownicze) i iść dalej ścieżką kariery wymarzonej w dzieciństwie i zostac na stałe pilotem. #wygryw i #przegryw #gorzkiezale #pracbaza trochę #lotnictwo i #gownowpis
  • 22
@rzygaj: Jeżeli masz tak dobrą pracę, że start "od zera" jako pilot jest dla Ciebie poważnym regresem w zarobkach to znaczy, że jesteś bardzo zdolną osobą. A skoro tak jest to znaczy, że jedyną rzeczą która może Cię hamować w rozwoju jako pilot to będzie nalot. Jeżeli tego nie zrobisz będziesz żałował do końca życia siedząc za biurkiem w korpo.
Jaka licencja?