Wpis z mikrobloga

@LadyMartini: sprawdzona metoda #pdk
kiedyś, gdy w ciągu dnia napadała mnie senność, jedna kawa załatwiała temat. organizm jednak szybko się przyzwyczaja. jedna kawa w ciągu paru lat zmieniła się na trzy lub cztery w ciągu dnia. przy takim postępie za parę lat musiałbym być podczepiony do kawowej kroplówki, ale ja głupi nie jestem. na pomoc przychodzi adrenalina.

kojarzycie te sytuacje, kiedy jesteście pijani i dzieje się coś mocno niespodziewanego? na przykład