Wpis z mikrobloga

Już od dawna byłem przekonany, że Maestro złożył swe elektroniczne zabawki gdzieś na strychu (wszak ma już 73 lata) - a tu proszę jaka radość: Mamy nową płytę Vangelisa. :)

Opowieść o misji sondy Europejskiej Agencji Kosmicznej, której celem było osadzenie lądownika na powierzchni komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko.

Muzyka w sam raz na długie jesienno-zimowe wieczory.
(Utwór "Origins" rozpoczynający opowieść, nieodparcie kojarzy mi się z muzyką w pierwszej scenie "Prometeusza" Ridleya Scotta).

#muzyka #muzykaelektroniczna #vangelis #rosetta #dobramuzyka