Wpis z mikrobloga

@azzie: ma swoje zalety i wady. Dla mnie to miasto jest tylko katalizatorem do przyszłości bogatszej w doświadczenia. Mimo wszystko życie inne. Iż w Polsce. Absolutnie nie zamierzam zostać tutaj dłużej niż 2 lata. Sam zostałeś?
@azzie: loooooool xDDD lymington ave. XD
@Gollumus_Maximmus: ja rok temu bylem zakochany w tym miescie, teraz powoli doszedlem do niecheci, ktora sie wzmaga ;) nie wiem ile jeszcze wytrzymam, moze jak sie przeprowadze blizej pracy to mi ulzy bo southern i ciagle strajki mnie juz tak wkurzaja... :(

Zostalem sam, latam do Polski we wszystkie weekendy, jutro wieczorem lece :)
@Gollumus_Maximmus: jestem elektrykiem, zaczalem we wrzesniu rok temu, pierwszy raz wkretarke w reku mialem ;)

teraz mam dniowke 140, jak robie na cene i mi sie chce to wiecej. Generalnie wszystkim polecam budowy, zatrudnienie od reki, jak ktos ogarniety to szybko zaczyna sie dobra kase zarabiac.
@azzie: wczoraj widziałem wywiad z braćmi Collins. Robią fury bogaczom a motoryzacja się zainteresowali dopiero będąc w Londynie. Szanuje Mireczku. Osobiście nie nadaje się do pracy na budowie. Za żadne skarby. @pampuszek: ty spoko ziomek jesteś jak hondy szanujesz ( ͡° ͜ʖ ͡°) dwójką bym tego nie nazwał. Co najwyżej na sam widok się tylko chce na środku zrobić xD
@Gollumus_Maximmus no wiec uwazam ze troche przepłacasz mieszkajac na tym słynnym N22 o ktorym juz tu ktos kiedys pisał ze patologia itp. Ale oczywiscie nie chce nikomu ublizyc, bo nie raz po prostu nie ma sie wpływu na to gdzie sie mieszka, przylecialem tutaj do rozowego ktora mieszkala u rodziny w zachodnim londynie, znalazla prace w poblizu, i tutaj juz zostalismy, sadze ze wiekszosci ludzi historia jest podobna .
Hondy szanuje, civic