Wpis z mikrobloga

nie chcę mi się, bo zaraz mi powiesz, że pułapka na włamywacza, który zagraża tobie i narusza twój mir domowy, to właściwie to samo co zastawienie pali w ziemi, na które może wpaść bogu ducha winny rowerzysta i przy odrobinie pecha zginąć jak ŚREDNIOWIECZNY MĘCZENNIK (tam WSZYSCY wiedzą, że rowerzyści używali tych szlaków i świadomie to tolerują - tak jest napisane wyżej, więc autor "instalacji" był pogodzony z tą możliwością. eot
  • Odpowiedz
@tymeek: Nie dość że piszesz o rowerzystach kiedy ja piszę o motocyklistach i quadowcach (czyli sytuacja inna niż na zdjęciu) to jeszcze piszesz "nie chce mi się" (czytaj: nie mam kontrargumentów). A idź pan...
  • Odpowiedz
@Szarozielony: czyli koleś zamontował tam specjalne pole siłowe, które sprawia, że rowerzysta odbije się od niewidzialnej ściany jak w grze komputerowej? zawsze musisz tak wkurzać ludzi? nie ogarnąłeś, że przemyciłem ci "sprytnie" ten kontrargument zaraz po tym jak napisałem, że mi się nie chcę? masz 14 lat? ( ͡° ͜ʖ ͡°) jeśli tak, to jeszcze spoko, ale jak jesteś starszy, to współczuję koleś.
  • Odpowiedz