Wpis z mikrobloga

Lubię mojego ajfona, ale czasem uważam, że to strasznie delikatne #!$%@? gówno.
Wesprzyj się takim na rowerze albo w samochodzie, żeby mieć nawigację.
Nosz #!$%@?, latem od słońca to to się na momencie przegrzewa i pada, i serio, czasem przez godzinę mi się nie chciał włączyć.
Nie w takich upałach moje "gówniane" nokie lumie jeździły i nigdy nie padły ani na chwilę.
A wczoraj mi tak se padł na jakiś czas, choć słońca nie było, więc mi się przypomniało, o.
#!$%@?.

#gownowpis #iphone #iphone5 #oswiadczeniezdupy #pdk
  • 9
@aloszkaniechbedzie: dziwne, ja jedyne problemy z ajfonem to mam w zimne dni i to nie jakies mrozy -20 stopni. wystarczy lazenie po górach w zerowej temperaturze i robienie zdjec, 10 min i bateria pozornie sie drenuje i tel umiera, trzeba ogrzać w kieszeni z 5 min i nagle 40% wraca
@aloszkaniechbedzie: bullshit! Używam na produkcji, ma kontakt z wełna kamienna. Zawsze w kieszeni. Zyje. Jebut o beton nie raz, troche ramka draśnięta (juz jest aluminiowa) raz tylko zagrzał mi sie jak był w plecaku na otwartym słońcu. Zdarzyło sie, trudno. Ale poza tym nigdy żadnej lumi czy srajsunga. Przyzwyczajenie do płynności