Wpis z mikrobloga

@sulkov: Ludzie się angażują w akcje typu Szlachetna Paczka, ufając, że pomagają biedniejszym, ale jednak kochającym się, skromnym rodzinom, a potem patrzysz na te wyciągnięte, roszczeniowe łapska i cały optymizm pryska.

Szanuję organizatorów, bo jakby nie wliczali 500+ w status materialny to byłoby to grube przegięcie.
  • Odpowiedz
@sulkov: Ojapieprzę :D Co roku organizujemy Szlachetną Paczkę i co roku kisnę z tego, co się odpier**a na ich profilu na fb :D

"Czy można się jeszcze zgłosić?"
"Jestem samotnom mamom, bardzo u nas biednie, dzieciaczki nie majom butuw na zime"
"Paczka miała być dwa dni temu, a jeszcze nikogo nie było, dlaczego tak?!!!one11 Jesteście niepowarzną firmom! Jak się obiecuje, to trzeba doczymać, dzieciaczki czekają na swojego Mikołaja!" XD
  • Odpowiedz
@Tarec: Widzisz... Tak zauważyłem pewną prawidłowość. Te kochające się, ale skromne, czasami nawet bardzo ubogie rodziny... Tam jest godność i rozum człowieka. Oni bardzo cieszą się z pomocy, ale jednocześnie sami nie wyciągają rąk krzycząc daj, daj, daj. Do nich jakakolwiek pomoc trafia.. Cóż... o wiele zbyt rzadko. A patusy jak to patusy - znają absolutnie WSZYSTKIE możliwości wyszarpania czegokolwiek. I z nich korzystają bez jakichkolwiek oporów. Takie życie.
  • Odpowiedz
@sulkov: zdarzają się tacy to ich nie włączamy do projektu :P w tym roku prawdopodobnie siłą rzeczy odpadnie sporo rodzin z kategorii wielodzietnej, ale zobaczymy jak się baza rodzin otworzy :)
  • Odpowiedz
@sulkov
@cherme
Nawet nie wiecie jak mnie #!$%@? złapała gdy rodzina która otrzymała pomóc od szlachetnej paczki okazała się rodzina która ma własny dom - nowy i samochód. A wszystko co dostali od szlachetnej paczki sprzedali bo po co im to. Po czymś takim niby więcej nie wezmę udziału w szlachetnej paczce.
  • Odpowiedz
@sulkov: Jak mnie #!$%@? takie coś... 500 + jeszcze rozumiem. Niech maja te rodziny mają na wakacje czy na inne rzeczy, ale nie zrozumiem takiego łażenia po mopsach i brania zapomóg i innych pierdół. Fakt niektórym może być to potrzebne, ale znam przypadki gdzie takie rodziny stały się specjalistami w dofinansowaniu różnych rzeczy ... dosłownie wszystkich rzeczy rachunków mieszkań telefonów i innych pierdół ...
  • Odpowiedz
@iron_fox2 W rozdajo chodzi o reklamę firmy, a nie o ich dobre serduszko. Sam #!$%@?łem się na cwaniaków, u których wygrałem koszulę i wodzili mnie za nos przez miesiąc, żeby ostatecznie wysłać zły model i rozmiar. A lajki na fejsbuczku wpadły.
  • Odpowiedz
@sulkov: niewiem jak to teraz działa ale w szlachetnej paczce było coś takiego ze dostawało się profil rodziny której robiło się paczke, u mnie w mieście było można wybrać komu chciało się dać i w pewnym stopniu elimimowalo to typowych januszy cwaniakow
  • Odpowiedz
@sulkov #!$%@? co za szlachetna paczka... dostali 500 plus wiec 0 akcji charytatywnych powinno byc... po kilka tysiecy biora i jeszcze im cos dawac? Chyba tu kogos ostro #!$%@?...
  • Odpowiedz