Aktywne Wpisy
GlenGlen12 +25
Pamiętam czasy tuska i całej platformy obywatelskiej przy władzy.
U mnie w Polsce B wykształcone matki wstawały o 5 rano żeby jechać w 35 stopniach upału zbierać wiśnie po 12 godzin za 80zł dniówki u pana dobrodzieja, dzieci nosiły do szkoły suche kanapki z pasztetem, bo na masło nie każdego było stać.
Januszexy wykorzystywały lokalną ludność za 5 zł na godzinę bo bezrobocie sięgało 15%, na sypiących się maszynach CnC siedzieli inżynierowie
U mnie w Polsce B wykształcone matki wstawały o 5 rano żeby jechać w 35 stopniach upału zbierać wiśnie po 12 godzin za 80zł dniówki u pana dobrodzieja, dzieci nosiły do szkoły suche kanapki z pasztetem, bo na masło nie każdego było stać.
Januszexy wykorzystywały lokalną ludność za 5 zł na godzinę bo bezrobocie sięgało 15%, na sypiących się maszynach CnC siedzieli inżynierowie
SzopDemaskuje +35
Ze względu na prace w sklepie z elektroniką miałem już realnie kontakt z tysiącem ukraińców od wybuchu wojny i wiecie co? To są osobny prymitywne mentalnie z niskim samoogarnięciem, na poziomie tych hindusów których sciąga PIS. Tylko hindus potrafi pojedyńcze słowa po ANGIELSKU bo korzystają z niego w swoim #!$%@? i chociaż gówno zrozumiesz przez ich dialekt to zawsze coś. A Ukrainiec? Na 100 jak 5 mówi po angielsku to sukces, cała
#rajdy24 - rajdowe newsy, zapraszam do obserwowania
W dwudziestym sezonie startów w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski po upragniony tytuł sięga Grzegorz Grzyb, który wraz ze swoim pilotem Robertem Hundlą nieoficjalnie już teraz może cieszyć się z sukcesu. Ich jedyny rywal z szansami na wygraną, Jakub Brzeziński, zrezygnował ze startu i walki w finałowej rundzie, Rajdzie Arłamów. Popularny “Colin” ma już także wystarczający dorobek punktowy, aby cieszyć się z Wicemistrzostwa Polski. Filip Nivette i Kamil Heller wywalczyli tytuł drugich Wicemistrzów.
Warto dodać, że od czterech lat mamy różnych mistrzów (Kajetanowicz, Chuchała, Habaj, Grzyb). Ostatnim razem taka sytuacja wystąpiła w mistrzostwach Polski w latach 1977-1980 (Groblewski, Landsberg, Krupa i Stawowiak). Rok później cykl nie został rozegrany z powodu trudnej sytuacji gospodarczej.
25 załóg znajduje się na liście zgłoszeń 3. Rajdu Arłamów, ostatniej rundy Castrol Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, która odbędzie się w pierwszy weekend listopada. Z jedynką pojedzie Włoch Max Rendina, regularny uczestnik Rajdowych Mistrzostw Świata WRC.
Jedyny zagraniczny zawodnik w stawce przywiezie do Polski Skodę Fabię R5, tę samą którą rywalizował w klasyfikacji WRC2 m.in. w sierpniowym Rajdzie Niemiec. Będzie to jedyny samochód klasy R5 w stawce, bowiem ustawiony z dwójką, aktualny lider RSMP Grzegorz Grzyb przesiada się do Peugeota 208 VTI. Z trójką w Arłamowie wystartuje Mariusz Stec w Fordzie Fiesta Proto. Poza nim w klasie OPEN N pojedzie jeszcze pięciu zawodników: Artur Banasiewicz, Marcin Słobodzian (obaj Subaru Impreza), Łukasz Kotarba, Hubert Maj, Andrzej Badora (wszyscy Mitsubishi Lancer).
Subaru Imprezę przywiezie do Arłamowa także Paweł Grzywacz, który jako jedyny zgłosił się w klasie HR2. W OPEN 2WD zobaczymy trzy załogi. Jan Chmielewski pojedzie w BMW 320 Maxi, Andrzej Borkowski w BMW E30, a Robert Halicki w Fiacie 500 Abarth.
Zacięta walka zapowiada się w klasie 4, gdzie poza wspomnianym Grzybem, pojadą jeszcze Tomasz Gryc, Jacek Jurecki, Dariusz Lamot, Grzegorz Dul (wszyscy Peugeot 208), Marek Bugajski (Citroen C2 R2 Max), Łukasz Byśkiniewicz (Opel Adam) i Piotr Cierzniewski (Ford Fiesta). Do klasy 4F, w której rywalizują Fiesty, spłynęły trzy zgłoszenia od Rafała Stalmacha, Marcina Górnego i Sławomira Strychalskiego.
Stawkę uzupełniają zawodnicy w klasach historycznych. Do HR3 zgłosił się Adam Sidor (Opel Astra), a do HR4 Tomasz Orłowski (Peugeot 106 S16) i Klaudia Temple (Honda Civic).
Poza uczestnikami Castrol Inter Cars RSMP w rajdzie zobaczymy także zawodników ścigających się w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Podkarpacia. Zgłoszenia do rajdu okręgowego trwają do czwartku, 27 października.
Lista zgłoszeń
#rajdy #motoryzacja
"Moi Drodzy,
W tym sezonie przejechaliśmy wiele pięknych rajdów. Zebraliśmy bardzo dużo doświadczenia, szczególnie jadąc rajdy szutrowe w Mistrzostwach Świata. Kiedy przed sezonem RSMP ktoś powiedziałby mi, że będę walczył o tytuł to popatrzyłbym na to z przymrużeniem oka. Jednak rzeczywiście walczyliśmy, wygraliśmy wiele odcinków specjalnych, na każdym rajdzie byliśmy na podium, a jeden nawet wygraliśmy. To niesamowite. Szkoda jednak, że walka o tytuł rozstrzyga się niezgodnie z