Wpis z mikrobloga

@tellet: gta iv jedynie fajną grafikę i fabułę miało w tamtych czasach. A i w sumie jeśli na pececie płynnie działało gta iv to miałeś szybkiego peceta. Teraz najlepszą edycją jest piątka, nie ma nic lepszego od gta chociaż od samego rockstara max peyna 3 polecam.
@laVey: Mam oryginalne z dodatkami.
@LewactwoNajlepsze: Piątka pod względem fabularnym mi nie podeszła - za dużo kolorków, amerykańskości i ogólnego "zdebilenia", typu "moja córa hajta się z jakimś gościem z teleszoł, więc jedziemy z rozmowy o jodze spuścić mu #!$%@?". Pod względem graficznym dobre, ale nie ma już tego czegoś, co miała czwórka.
@tellet: czwórka była najgorszą wersją gta. Co chwile, idź i zabij. W sumie tylko to. W 5 już mamy różne ciekawe misje w których dużo sie dzieje, raz znęcasz się nad kims, w innej misji wysadzasz dom z metą, w innej musisz obrabować bank. Jest zajebista i nie dam sobie wmówić że jest #!$%@?.
@LewactwoNajlepsze:

wmówić że jest #!$%@?.

Nigdzie tak nie napisałem, sam sobie to wyciągnąłeś ( )
Piątka jest spoko, ogólnie wszystko ładnie wygląda, miasto życie itd. ale jak dla mnie misje polegające na "wysadzania domów z metą", wykradaniu jakichś wirusów łodziami podwodnymi itd. bardziej pasują do Saints Row. Czwórka dla mnie była bardziej klimatyczna, głównie dlatego że zaczynało się od zera, nawet bez własnego samochodu. No i