Aktywne Wpisy
zeszyt-w-kratke +23
Poznałem dziewczynę na #tinder widzieliśmy się 3 razy (były to długie spotkania po 5-6 godzin) jest mega sympatyczna i miła. Ogólnie od początku byliśmy nastawieni na szukanie dłuższej relacji. Widzieliśmy się tylko 3 razy ze względu na to, że ona wyjeżdża na studia do innego miasta. W piątek napisała mi, że chce mnie zaprosić do swojego domu rodzinnego na jej imieniny i jej imprezę rodzinną gdzie będą jej rodzice, brat z żoną
Grzesiok +511
Małe przypomnienie w temacie nieograniczonych zasobów ludzkich w Rosji.
1. Rosja ma mniej ludzi niż Francja+Niemcy
2. Bazując na średniej długości życia - ruski 50 latek to poziom zdrowia niemieckiego 70 latka.
3. 37% uzaleznionych od alkoholu mezczyzn
4. 1,5% ma AIDS/HIV
5. Jak podaje kacapski instytut gospodarczy 42% firm odczuwa brak siły roboczej
MORDO NIEOGRANICZONE SIŁYYYYYYYY
#rosja #ukraina #wojna
1. Rosja ma mniej ludzi niż Francja+Niemcy
2. Bazując na średniej długości życia - ruski 50 latek to poziom zdrowia niemieckiego 70 latka.
3. 37% uzaleznionych od alkoholu mezczyzn
4. 1,5% ma AIDS/HIV
5. Jak podaje kacapski instytut gospodarczy 42% firm odczuwa brak siły roboczej
MORDO NIEOGRANICZONE SIŁYYYYYYYY
#rosja #ukraina #wojna
Mirki, mam pytanie odnośnie kar porządkowych w zakładzie pracy.
Ostatnio pracownik zakładu dostał karę porządkową w wysokości 500zł za to, że miał zegarek na nadgarstku (#!$%@?ę już od tego, że był to kierownik, który wszedł na halę, żeby przynieść jakieś papiery, bo pewne zasady obowiązują jednak wszystkich :D). Chodzi mi tu o wysokość kary. Powinna ona stanowić dniówkę pracownika, a suma takich kar w miesiącu nie powinna przekraczać 1/10 wynagrodzenia po odbiciu ewentualnych zajęć na wynagrodzeniu. Więc skąd taka kwota? Czy zakład może sobie ją, ot tak, ustalić wewnętrznie lekceważąc przy tym kodeks?
A druga kwestia:
Jak to wygląda w kwestii pracowników firm zewnętrznych na tym samym zakładzie? Karę porządkową dostaje pracownik czy pracodawca, który później rozlicza z niej pracownika? Rozumiem, że pracownik firmy zewnętrznej musi się podprządkować regulaminowi, ale co w wypadku, kiedy wysokość kar jest do tego stopnia abstrakcyjna?
Czy regulują to jakieś przepisy?
Z góry dziękuję za odpowiedzi. No i otwieram dyskusję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@LaudatorLibertatis - wołam, bo gdzieś tam kiedyś napisałeś, że w kwestii prawnych można Ci zająć minutkę :)
Komentarz usunięty przez moderatora
może o to chodzi
U nas nie kara się w ten sposób. Karę nałożyć behapowiec tego zakładu pracy na ich pracownika. Chodzi mi o to, co w wypadku, kiedy ten behapowiec nałożyłby taką karę np. na mnie, jako na pracownika firmy zewnętrznej.
@terwer358
Stąd ten farmazon, że taki przypadek już był.
Urwany palec, bo ktoś nie zdjął obrączki też.
Przeszukałam różne fora, nie znalazłam odpowiedzi. Trafiłam jedynie na instrukcję BHP jakiejś firmy, która regulowała te kwestie tak, że w wypadku np. braku okularów czy właśnie zegraków, łańcuszków itd. u pracownika, odpowiadał właściciel firmy zewnętrznej. Kara nie mogła wynosić więcej niż 2% wartości zlecenia (tam w grę wchodziło
Na zasadzie - masz fabrykę np. farb, która ma swoją kadrę zarządzającą i pracowników produkcji, którzy pracują stricte przy tych farbach. Ale pracują tam na stałe firmy zewnętrzne, które zajmują się np. serwisem maszyn, sprzątaniem