Aktywne Wpisy
Pracuję na pełen etat, zarabiam powyżej średniej krajowej i nie stać mnie na nic.
Kawalerka w warszawie to koszt około 3300 PLN ze wszystkim. Na jedzenie wydaje około 1800 PLN - czasem gotuje sam, czasem na mieście. 150 PLN place za paliwo. około 100 PLN to leki (problemy skórne) i dodatkowe 150 PLN to jakaś chemia, papier toletowy itp. 200 PLN place za rozrywkę tj. pójście w miesiącu na tenisa / squasha / kręgle lub wyjście ze znajomymi na drinka lub szisze. Zostaje mi około 1000 PLN.
Tymczasem znajomi, którzy maja mieszkanie po babci, kupili im ich bogaci rodzice i pracują w Dino przy takim samym trybie życia maja na koniec miesiąca na koncie znacznie więcej niż ja.
Nie
Kawalerka w warszawie to koszt około 3300 PLN ze wszystkim. Na jedzenie wydaje około 1800 PLN - czasem gotuje sam, czasem na mieście. 150 PLN place za paliwo. około 100 PLN to leki (problemy skórne) i dodatkowe 150 PLN to jakaś chemia, papier toletowy itp. 200 PLN place za rozrywkę tj. pójście w miesiącu na tenisa / squasha / kręgle lub wyjście ze znajomymi na drinka lub szisze. Zostaje mi około 1000 PLN.
Tymczasem znajomi, którzy maja mieszkanie po babci, kupili im ich bogaci rodzice i pracują w Dino przy takim samym trybie życia maja na koniec miesiąca na koncie znacznie więcej niż ja.
Nie
ruskizydek +4
Jak myślicie, jak długo zajęłoby dojście do takiego poziomu totalnemu noobowi?
Prawdziwy wurtuoz
o kurde o-O
wiadomo, majątku się na tym nie zrobi, nie w tym rzecz - chodzi raczej o przygodę i uwolnienie się z tego stylu życia. Obecnie jestem programistą, zarabiam bardzo dobrze, ale z roku na rok rzygam komputerem i zaczynam nienawidzić IT ;)
Dużo słuchania różnorodnej muzyki na jakiś w miarę przyzwoitych słuchawkach czy głośnikach (niekoniecznie jakiś za 20k zł xD) jednak i od jakiś tanich spokojnie można zacząć, żeby oswajać się z muzyką gitarową i nie tylko.
Do tego jest pełno filmów na yt gdzie jest pokazane jak w ogóle trzymać gitarę jak również jak zagrać sweep picking.
A na początek warto by było zacząć jednak od gitary klasycznej. Na akustycznej to będziesz walczył o to by Ci palców nie "poprzecinało" a i na początku z strunami nylonowymi (używanymi w gitarach klasycznych) nie jest łatwo. Palce i w ogóle całe partie mięśni muszę się przyzwyczaić do nowej dla nich czynności. Może ktoś z Twoich znajomych już gra i by Ci pokazał z czym to się