Wpis z mikrobloga

@TypowyPolskiFaszysta: Zderzak do naprawy - też kosztuje, za same turbawki zapłacisz ponad 5k, jak głowica kolejne 3kzł, regeneracja przepustnicy 1kzł, przepływomierz kosztuje 800-900zł do tego modelu jak dobrze kojarzę. Póxniej ogarnięcie gazu itp - czy sie opłaca męczyc i denerwować czy lepiej kupić za 15k dobrą sztukę? Jak ma błedy silnika - może gaz źle ustawiony itp to mógł sobie dobić tez skrzynię.. Ogarnięcie elektryki - drzwi, szyby itp pewnie
  • Odpowiedz
@TypowyPolskiFaszysta: z rzeczy, które ja zauważyłem to:
1. przebieg jak @dzikiczytelnik pisał - na pewno nie jest to nawet 400k, a znacznie więcej. Ja przy 350k mam skórę w bdb stanie, a wnętrze nie jest zniszczone,
2. obręcz kierownicy zwykle jest w tym samym kolorze co plastik w środku, tutaj jest w innym,
3. błąd poduszki może sugerować ich brak lub inne problemy,
4. check może być od gazu ale nie musi,
5. zegary
  • Odpowiedz
@TypowyPolskiFaszysta:
skrzynia - zapewne szarpie albo reanimacja za 4000zł, gdzie zapewne po 3 miesiącach znowu się z----e
zawieszenie - na bank będzie coś do roboty - zapewne wielowahacz + tuleje belki - kolejne miliony złotych
lekko dymi - uszczelka? turbiny? spokojnie 3000-4000zł

Jestem pewien, że za same części można tu wydać niemały worek pieniędzy, a nie będzie to koniec i jak dotkniesz się rzeczy X to posypią się rzeczy Y,Z...
  • Odpowiedz
Ja zrobiłem takim 70k przez 4 i pół roku bez problemów ze skrzynią.


@fotograf_warszawiak: Nie no, pokonałeś mnie. Wiesz, mam Alfe T.S. i jeszcze panewki się nie obróciły. Tej samej klasy argument.
Skrzynie 4T65EV i EV-GT to skrzynie GM zaadoptowane do sześciogarowych Volvo (skrzynia przez to ma dziwaczny kształt, bo brakuje miejsca między podłużnicami). W wersjach "nie HD" nie były zaprojektowane do pracy z takimi momentami obrotowymi co wiąże się
  • Odpowiedz
@TypowyPolskiFaszysta: to jest starsze auto premium, tam jest tyle pierdół do roboty, że na ori częściach spokojnie możnaby z 15 tys. zł wydać a w aucie nadal by było dużo rzeczy do zrobienia - sprzedający nie jest głupi i doskonale wie, że ratowanie tego trupa mija się z celem więc szuka innego debila który to odkupi bo pomyśli

Takie volvo w dobrym stanie to ile, 15-20k zł? To co tam
  • Odpowiedz