Aktywne Wpisy
patryk_ekiert +244
Mamy w zespole nowego stażystę (od początku października). Jest on na 2 roku studiów - jest to więc jego pierwsza praca w zawodzie. Do tej pory:
- Nie robi więcej niż ma na śmieciówce (odmawia mówiąc że nie należy to do jego obowiązków xD obowiązków stażysty)
- Przychodzi do pracy jakoś o ~8:05 a wychodzi ~15:55 xD
- Chodzi na fajka/obiad/kawę z prawdziwymi pracownikami
- Czasem widzę jak ogląda yt/fb xD
- Słyszałem jak przeklina
- Nie robi więcej niż ma na śmieciówce (odmawia mówiąc że nie należy to do jego obowiązków xD obowiązków stażysty)
- Przychodzi do pracy jakoś o ~8:05 a wychodzi ~15:55 xD
- Chodzi na fajka/obiad/kawę z prawdziwymi pracownikami
- Czasem widzę jak ogląda yt/fb xD
- Słyszałem jak przeklina
#logikarozowychpaskow zaatakowała mnie mocno.
Widać właśnie poziom kultury. Chcecie być wieśniakami oderwanymi od pługa to proszę bardzo.
Do kolegi mówię "cześć i siema", a do obcej osoby "dzień dobry Panu/Pani". Kwestia kultury i szacunku. Tak już się u nas przyjęło, ale trzeba być "na czasie i progresywnym" i okazywać brak szacunku.
Każdy kto tu krzyczy że hurr durr kij w dupie, pewnie by się strasznie oburzył gdyby kelner w restauracji wyskoczyłby do niego "Spoko zią, zaraz podam szamę". Powtarzam - kwestia kultury i szacunku do drugiego człowieka. Ta sama zasada obowiązuje przy obsłudze klienta: dzień dobry, w czym mogę służyć, dziękuję że Pan zaczekał, etc. zamiast "cześć, czego Ci trzeba, sorka że musiałeś czekać".
Jak wchodzisz do sklepu to też mówisz "cześć" zamiast "dzień dobry"? Wchodzisz do urzędu/na pocztę/na policję i też mówisz "cześć"? Pewnie nie, bo jakoś tak dziwnie i nie wypada. Tutaj ta sama zasada. Nie wypada.
@goferek: normalnie, wczoraj kupowalem w #uk telewizor od pewnego malzenstwa bedacego juz na emeryturze. Po pierwsze od razu byliśmy na hi i hello, a przy odbiorze milo sobie pogadalismy. Ale w polsce jak k---a w lesie.
A W POLSCE, JA P------E, W POLSCE JAK W LESIE K---A, NIE W POLSCE JAK W CHLEWIE OBSRANYM GÓWNEM K---A. SPOJRZYSZ SIĘ NA POLAKA
Powiedzenie komuś "cześć" nie jest żadną oznaką braku szacunku. Widzę, że wiekszość podchodzi do prostego "cześć" w kierunku obcej osoby jak do jakiejś zniewagi typu "sypiam z twoją matką", a to tylko prosta forma powitania się. W efekcie ludzie zastanawiają się jakiej formy użyć, aby kogoś nie urazić, bo może powinno się użyć cześć, a może dzień dobry, a może witam, a może szanowny panie, zamiast wyrażać się w prosty, oczywiście nie obrażający nikogo sposób.
OLX to nie wykop i inne tego typu portale. Jakby mi ziomek na OLX napisał "cześć" na pewno nie rzuciłabym się od razu z
A to, że do tej pory nikt ci nie zwrócił uwagi, to pewnie dlatego, że nie chcieli ci robić przykrości, albo
Jak bardzo w skali 1-10 poczułeś się obrażony?