Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się.... W ostatni weekend października muszę jechać na sobotę i niedzielę do Białegostoku a mieszkam w Warszawie. Kombinuję co mi się bardziej opłaci - szukać sobie hotelu czy w oba dni dojeżdżać i wracać, to raptem 170km w jedną stronę.
2 x 350 km = da mi jakieś 700, na baku przejeżdżam 500 - 550 (za 150 zł) więc mogę oszacować, że koszt takiej imprezy wyniesie mnie 210 - 250 zł (w przybliżeniu). Pytanie czy znajdę jakiś przyzwoity hotel w #bialystok dla dwóch osób w tej cenie - ale wtedy też muszę doliczyć dojazd i powrót do ceny noclegu.


#przemysleniazdupy #firstworldproblems #podroze
  • 6
@xSQr: Tak jak koledzy wyżej mówią, w związku z remontem drogi przejazd to katorga, w szczególności na odcinku Ostrów Maz - Wyszków. Chyba, że chce Ci się kombinować i ominiesz cały remont na tym odcinku przez Brok - ja tak robiłem, ale tak czy siak polecam gdzieś przenocować.