[puszkapandory]

Od rana w internecie natrafiam na różne wypowiedzi i wpisy osób o orientacji prawicowej atakujące kobiety protestujące na czarnym marszu za uleganie propagandzie PO i Nowoczesnej (tak najkrócej ujmując). Różne wpisy jak np. takie coś z profilu "Raz prozą, raz rymem - walczymy z propagandowym reżimem" (wrzucam ale nie polecam czytać, zwykły ból dupy) zlajkowany przez mojego znajomego "liberała" (czyt. zwolennik Korwina):

To co się wczoraj #!$%@?ło to jest jakiś kosmiczny skandal. Nie mogę się nadziwić w jak absurdalnych, surrealistycznych czasach my żyjemy. Nie dlatego, że w polityce istnieją tacy bezczelni manipulatorzy jak PO i Nowoczesna, ale dlatego, że jest tylu ludzi, którym to kompletnie nie przeszkadza.

PiS, przeciwko któremu tysiące skrajnych idiotek i naiwniaczek wyszło protestować w poniedziałek za karę za to, że ośmielił się bezczelnie nie gwałcić demokracji, nie iść śladem poprzedników z PO i nie podrzeć bez rozpatrzenia obywatelskiego wniosku, pod którym podpisało się kilkaset tysięcy ludzi - po rozpatrzeniu sprawy, złożył wniosek o odrzucenie tej ustawy.

Co zrobiła Nowoczesna? Podziękowała? Przeprosiła za rozdmuchanie gównoburzy politycznej, która - jak się właśnie okazało - nie miała żadnego uzasadnienia i była nastawiona wyłącznie na rozbudzenie antypisowskiej histerii? A skąd. Opozycja, zamiast przyklasnąć odrzuceniu ustawy przeciwko której przed chwilą chciała wyprowadzić pół Polski na ulicę, teraz domaga się... przesunięcia debaty do stycznia.

Wyobraźcie sobie - lata 80-te, papież odwiedza Polskę, SB go porywa i zamyka w więzieniu. Polacy wychodzą na ulice, Solidarność domaga się wypuszczenia go. Komuniści zgadzają się go wypuścić. Solidarność się nie zgadza i domaga się przełożenia o kilka miesięcy debaty na temat wypuszczenia papieża z więzienia. Mieści wam się taka sytuacja w głowie? No właśnie.

Do wszystkich poubieranych na czarno, zmanipulowanych ćwierćinteligentek, z których większość ma macicę zamiast mózgu - gratulacje, właśnie zostałyście wydymane po raz drugi w ciągu kilkudziesięciu godzin. Uważajcie, żeby czasem z tego dymania ciąży nie było, bo z takiej głupoty możecie długo się nie wyskrobać intelektualnie..

Kolejny paradoks - ja się o tym wszystkim dowiaduję od... Liroya. Bo tylko on miał jaja żeby twardo, stanowczo wyrazić oburzenie tą skandaliczną, nie mieszczącą się w głowie hipokryzją, a właściwie to nawet cipokryzją. I tylko on odważnie mówi, że opozycja w prostacko bezczelny sposób próbuje nie stracić dostępu do łatwego paliwa politycznego, jakie zyskiwała dzięki temu nośnemu zagadnieniu macicy. Oczywiście dla mediów nie ma sprawy, nie ma tematu, oj tam oj tam, cicho cicho.

I jeszcze jako wisienka na torcie - tuż po czarnym poniedziałku, przypadeczek sprawił, że akurat teraz TVN opublikował wyniki sondażu, z którego wynika przekaz, że PiS stracił poparcie przez sztucznie napompowaną histerię wokół macicy, i że Nowoczesna już prawie go dogoniła. Petru, który miesiąc temu miał mniejsze poparcie niż w dniu, w którym pojawił się w polityce - za chwilę będzie dla TVN-u liderem sondaży, choć nie zajmuje się niczym,absolutnie NICZYM oprócz kompromitowania się.

Łyknąć to mogą jedynie wyborcy poddani aborcji mózgu.

Nie zrozumiałem o co chodzi i skąd to pojawiające się znikąd zrównanie kobiet protestujących przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego z wyborcami PO i Nowoczesnej. Trochę mnie wziął w sumie #!$%@? na myśl, że takie dałny uważają się za tą inteligentniejszą część społeczeństwa gwałcąc notorycznie logikę i fakty (powoływanie się na własną inteligencję jest kiepskie, nie róbcie tego nigdy mirki).
Wracając do sedna. Włażę teraz na wykop #aborcja i znów zewsząd wpisy o tym jak to kobiety są rozgrywane przez PO i Nowoczesną. Np. z jednego znaleziska z prawie 80 plusami autorstwa @Cutler777:

kobiety w wykopu tak bardzo zaufały nowoczesnej i po (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

WTF?! Co i kiedy mnie ominęło. Oczywiście widziałem wystąpienie Liroya o tym co chciały zrobić PO i Nowoczesna (nihili novi). Pamiętam też jendak jak głosowali posłowie Kukiz15 oraz jak sam Kukiz wprowadził do sejmu projekt obostrzeń zabiegów invitro żeby następnie stwierdzić, że to tylko zasłona dymna (to tak przypominam jakby ktoś chciał Kukiz15 wielbić pod tym wpisem).

I teraz oto doznałem olśnienia. To zapewne zbieg okoliczności ale różne osoby o orientacji prawicowej zbiorowo wytwarzają wrażenie, że to kolejne rozgrywki PIS - PO/Nowoczesna, tak jakby chciały skupić uwagę wszystkich na starych i dobrze znanych wrogach, których łatwo będzie następnie ograć.

O lewicy, która najwięcej dzięki psychoprawicy ugrała cichosza...

I to ugrała mimo faktu, że ludzie protestowali przeciw próbie zaostrzenia prawa, a nie z poparcia dla jakiejś partii co niektórzy próbują teraz wpajać.
#aborcja #4konserwy #neuropa #polityka #bekazprawakow #polska #pis #kukiz #kukiz15 #nowoczesna #wysryw

[I.....r]

@puszkapandory: ja mam wrazenie, ze niektorym wydaje sie, ze oburzenie i protesty na ulicach to ich wlasnosc. Tacy ludzie na kazda oddolna inicjatywe reaguja agresja. "Jak to? Ktos smie byc oburzony i smie protestowac? Przeciez to moja domena". Wydaje mi sie. ze wynika to z tego, ze krykykanctwo, a w ich mniemaniu krytyczne podejscie do rzeczywistosci to ich jedyny przejaw intelektu. Oni nie potrafia inaczej polechtac swojego ego i nie naruszyc

[f.....o]

@puszkapandory: @Internet_the_explorer:
Plus ból dupy o ewidentny sukces nurtu, który pogardliwie nazywają 'lewactwem'. Skowyt miły dla ucha :-)

[f.....o]

@franek-pokrywko: rok temu taki sam ból dupy miała lewica jak wygrywał PiS i tak samo pisała druga strona. Jesteście siebie warci.

[f.....o]

@fazimodo: przywracanie równowagi cieszy

[C.....Z]

za karę za to, że ośmielił się bezczelnie nie gwałcić demokracji, nie iść śladem poprzedników z PO i nie podrzeć bez rozpatrzenia obywatelskiego wniosku

@puszkapandory: XXXXDDDDD ciekawe czy o projekcie 'ratujmy kobiety' ta elita słyszała

[f.....o]

@franek-pokrywko: masz świadomość że wzrost poparcia dla skrajnej prawicy u nas i w Europie jest właśnie takim przywracaniem równowagi po długoletnich rządach lewicy?

[SmellySocks]

@Internet_the_explorer: ostatnio tak gdzie pisałem "jak my protestujemy to w słusznej sprawie, jak inni, to czytające z kartki świnie oderwane od koryta"
A to wszystko wynika z tego, ze przez 8 lat rządzenia PO w zasadzie nie miały miejsca protesty środowisk siedzących w parlamencie na lewo od pisu, wiec młodzi, oświeceni prawicowcy przyjęli, ze protesty to ich domena, bo w czasach przedplatformerskich najgorsza rzecz, jaka mogła ich spotkać, to zajęty telewizor,

[f.....o]

@fazimodo:
oczywiście
i mam świadomość, że aby to wyprostować nie wystarczy prezentować opcji centrowej, bo kompromis ustawi się przechylony

[SmellySocks]

@fazimodo: No, jak rządy prawicy będą wyglądały w całej Europie tak jak u nas, to czeka nas jeszcze dłuższy okres rządów lewicy.

[f.....o]

@franek-pokrywko: @SmellySocks: tylko po takich rządach znowu by po jakimś czasie weszła prawica i to jeszcze skrajniejsza. Centrum by było najlepszym rozwiązaniem. Tylko od zarania dziejów lata sobie taka sinusoida duchowość-humanizm/lewica-prawica i się kończy w którymś momencie mordami.
A tak #!$%@?ąc to zawsze mnie w gwiezdnych wojnach śmieszyl darth Vader jako ten co miał przywrócić równowagę mocy. Cała galaktyka zasiana Jedi, rządzi rada Jedi, a ci myślą że przywrócenie równowagi

[SmellySocks]

@fazimodo: problem jest taki, ze dla wyważona opcja centrowa, dla niektórych kwalifikuje sie jako "cholerne lewactwo", a dla innych "zasrani konserwatyści"

[tyrald]

Nie zrozumiałem o co chodzi i skąd to pojawiające się znikąd zrównanie kobiet protestujących przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego z wyborcami PO i Nowoczesnej.

@puszkapandory: efekt jednorodność grupy obcej.
Tak samo jak to, że gdy na czarnym proteście były grupki anarchokomunistów i Razem, to jakiś pacjent stwierdził, że to dobre ziomki.

[puszkapandory]

efekt jednorodność grupy obcej.

@tyrald: Trochę tak, ale z tych wpisów wyziera pogląd jakoby protest był bez sensu. Jakby cały problem z zaostrzeniem prawa był tylko wymysłem PO/Nowoczesnej. No ja nie widzę podstaw do takich twierdzeń mimo iż także podejrzewałem, że ostatecznie PIS projekt uwali. Tylko uwalają go nie dlatego, że sami nie chcą a ze zwykłej kalkulacji politycznej. Podpięcie się PO/Nowoczesnej czy jakakolwiek innej partii nie zmienia przyczyn strajku ani