Wpis z mikrobloga

Prawda jest taka, że nikt nie ma prawa stawiać życia kilkunastu-kilkudziesięciu NIC NIE CZUJĄCYCH komórek przeciw życiu MYŚLĄCEJ, SAMOŚWIADOMEJ i CZUJĄCEJ kobiety. I nawet sam bóg gdyby istniał tego by nie zrobił.


@xandra: Ej nie żebym był zwolennikiem nowej wersji ustawy, ale gadasz bzdury. Kilkudziesięciu komórek? Wiesz do którego momentu to jest kilkadziesiąt komórek, a do kiedy robi sie aborcję?
  • Odpowiedz