Wpis z mikrobloga

@telestonoga: Wyjaśnię Ci, bo być może jesteś młody i kiedyś zmądrzejesz.
Dorota Wellman stwierdziła: "Nie jesteśmy głupimi krowami, żeby ktoś za nas te decyzje podejmował" odnosząc się do chęci pozbawienia kobiet możliwości podjęcia decyzji o usunięciu ciąży lub jej donoszeniu.
Próba pozbawienia kobiet tak podstawowego prawa, jak prawo do decydowaniu o własnym ciele, to traktowanie ich jak "głupich krów".

Tam nigdzie nie było mowy o tym, że która nie pójdzie demonstrować,
@telestonoga: No to musisz się zdecydować o co Ci chodzi.
Poza tym w podlinkowanym przez Ciebie artykule odnieśli się chyba do jej postawy dość uczciwie:

W programie dyskutowano o Czarnym proteście i historii kobiecych strajków na świecie. Jak widać, Wellman mimo że poszła do pracy, przyłożyła rękę do walki o prawa kobiet, nagłaśniając sprawę w jednym z najpopularniejszych programów śniadaniowych w naszym kraju. Na pewno nie zawidzie i pojawi się również
@telestonoga: Więc po co powtarzać takie bzdury?
Chyba lepiej równać do góry, a nie popychać dalej każdą bzdurę z internetu w nadziei, że znajdą się jeszcze głupsi, którzy przyklasną. Na wykopie o takich nietrudno, więc to raczej "tani" sposób na dowartościowanie się.