Wpis z mikrobloga

Pewnego dnia jeden mężczyzna wracając z pracy znalazł starą lampę. Zabrał ją do domu i postanowił ją wyczyścić. Potarł ją trzy razy, a tu nagle z lampy wyskakuje dżinn i z uśmiechem oznajmia:
-Od lat bylem uwięziony w tej lampie, w zamian za to, że mnie uwolniłeś spełnię twoje życzenie.
Mężczyzna chwilę pomyślał i mówi:
-Chciałbym w końcu dowiedzieć się jak to jest być bardzo, ale to baaardzo bogatym.
-Załatwione!
Dżinn znika, pukanie do drzwi. Mężczyzna otwiera, patrzy, a tam szejk w białej szacie, na szyi 0,5 kg złota, na palcach sygnety, w ręce szklanka z drinkiem, obok niego lokaj, wokół 10 skąpo ubranych, tańczących kobiet, patrzy na mężczyznę i mówi:
-Człowieku... zajebiście

#heheszki #byloaledobre #dowcip #humor
  • 14
@keltan po prostu mowisz do Dżina aby dal ci pieniadze np. 100 miloonow dolarow.

Kurde ale to musza byc prawdziwe pieniadze..no i musza miec kazdy swoj numer aby ktos sie nie #!$%@?, ze dobre podrobki masz...no i jak juz bedziesz mial te pieniadze z tymi numerami, symbilami itp. to te pieniadze musza juz istniec ale komu niby ten dzin mialby je zabrac...a jak zabieze to beda szukac po tych numerach i cie
@maxPL właśnie przez takie kawały jak kiedyś spotkam dzina, to jedno życzenie zapisze na 10 kartach A4, żeby mnie #!$%@? nie oszukał.


@keltan: Moim pierwszym życzeniem byłoby posiadanie nieskończenie wielu życzeń, albo jakiejś określonej liczby (powiedzmy 1000). Przy nieskończonej mógłby się jakoś wywinąć.
O ile oczywiście po tekście - możesz mieć trzy życzenia nie powie, że z wykluczeniem większej liczby życzeń. Jak powie o tym po moim życzeniu, to się zacznę