Wpis z mikrobloga

#samochody #motoryzacja #bmw #mechanikasamochodowa

Mirki, samochód stoi na zewnątrz podczas deszczowej pogody i jakąś godzinę temu kilkukrotnie w odstępach co parę minut włączył się alarm. Raczej nikt się nie włamuje, auto stoi tuż pod moim oknem i mam na nie widok. Przed chwilą ruszyłem tyłek, rozgrzałem auto na dystansie 20km i póki co cisza. Dodam, że miesiąc temu miała miejsce podobna sytuacja, również w środku nocy i podczas deszczu. Wtedy skończyło się na jednym razie i myślałem, że to jakiś domorosły złodziejaszek coś kombinował, ale widzę, że problem się powtarza.

Jakieś sugestie na szybko w środku nocy? Auto to poliftowe BMW M3 E93
  • 9
@epll: pewnie że mam, ale chociażby na zatłoczonych parkingach, gdzie również sporo się dzieje (ludzie chodzą obok auta, okoliczne samochody odjeżdżają itd.) nic takiego nie ma miejsca.

@Storczycki: tak.

@Krzy___ek: też podejrzewam coś związanego z wilgocią, dlatego specjalnie napisałem, że sytuacja ma miejsce tylko podczas wielogodzinnego stania na deszczu. Niestety od kilku tygodni nie mam jak garażować auta i chwilę to jeszcze potrwa.
@IlluminateEliminate prawdopodobnie załącza się jeden z czujników otwarcia drzwi/maski/bagażnika. Są to czujniki normalnie zamykające obwód, a po wciśnięciu części ruchomej (np poprzez zamknięcie maski) otwierające obwód. Prawdopodobnie woda Ci się do nieho dostaje i zamyka obów uruchamiając alatm. Sprawdź w google jak coś takiego wygląda. Jak to fabryczny alarm to raczej wszystkie będą dodatkowo schowane pod gumą.

Obstawiałbym czujnik maski, bo jak się przejechałeś to objaw ustał (ciepło od silnika odparowało wilgoć).