Wpis z mikrobloga

@biala_wilczyca: zrób dobrej jakości fotki maszyny z każdej strony, zepsute klawisze też obcykaj. Jak nie ma śladu rys, to będzie Ci łatwiej ich przycisnąć, ale nie będzie łatwo. Serwisy z góry zakładają, że uszkodzenie mechaniczne to wina usera, a pomijają możliwość wadliwego materiału, który zbyt szybko uległ uszkodzeniu zmęczeniowemu. Musisz dołożyć wszelkich starań, by byli zmuszeni uznać to za wadę materiału.
@Estrelllla: Sam jesteś różowy pasek. Równie dobrze sprzedawca/producent może uznać, że sama wywaliła klawisze i jest to uszkodzenie mechaniczne i nie podlega bezpłatnej naprawie (w ramach gwarancji).
@Logan00 no właśnie... i dlatego Mirabelka musi pójść do sprzedawcy, złożyć reklamację, serwis zrobi ekspertyzę i naprawi lub zwróci bez usuwania usterki bo była z winy użytkownika. Mirabelka tylko pytała z jakiego tytułu zgłosić reklamację... no ale ja się nie znam.