Wpis z mikrobloga

Elo wykopowe slonka, wlasnie dodalem opinie na ceneo dot. takstarow hd 6000 i dostalem takie info:
Dziękujemy. Twoja opinia wkrótce pojawi sie na Ceneo. Opinia zawierała niedozwolone treści, które zostały ukryte.

Nie wiem co w tej opinii bylo nie ten-tegens, wiec ponizej orginal dla porownania (bez markerow, aha i nie zabijajcie za brak pl znaczkow):

*poczatek*
Mam 2 pary tych sluchawek, 1 w pracy, 2 w domu. Uzywam ich od jakis 2 lat. Swietnie graja na basie i ogolnie dosc czysto, ale aby je napedzic, to trzeba karty dzwiekowej a nie integry - z niej lapia wszystkie szumy i brakuje nieco mocy. Ta w pracy jedzie na asusie xonar dg na pci. Karta ma wzmacniacz sluchawkowy, daje rade, kumpel od razu kupil te takstary jak tylko uslyszal jak graja. W domu napedza je stary wzmak yamahy od kina domowego rx-v367 z wyjscia asusa xonara dg na pci-ex. Powiem tak, jakosc taka sama jak w pracy ale power jak zejdziesz na -10dB na wzmaku daje efekt wibrowania skorzanych nausznikow ktory jest kosmiczny (cos w stylu jak pierwszy raz kapiesz sie pod deszczownica). Od razu tez slychac wszelkie mankamenty zlego masteringu i kompresji. Latwo przy tych sluchawkach rozroznic slabe mp3 od flac. Izolacja od otoczenia idelana, nikt nie slyszy czego sluchasz i ty nie slyszysz niczego wokol. Opisujac je w 1 slowie: zajebiste :) Polecam, aha, zeby nie bylo, to wpis niesponsorowany. Kupilem nowa dzwiekowke (aim sc808) i tak patrze co tam w pc audio ciekawego maja, widze ze nic, takze ten wpis stad :%
*koniec*