Wpis z mikrobloga

Śmieszy mnie kiedy "kobiety" wykrzykują "moje ciało moja decyzja". Jakie twoje ciało? A dziecko może ma coś do powiedzenia? A ojciec?

Twój to może być pryszcz na dupie i sobie możesz go zaabortować.

#aborcja
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ethics: Ciało jest bardziej kobiety niż państwa. I wybacz, ale nie chciałbym, żeby moja partnerka musiała umierać, bo jakiś tam zarodek zagraża jej życiu. Nie chciałbym też odpowiadać przed prokuraturą, czy to abym ja, albo ona przyczyniła się do poronienia, które notabene są częste w pierwszym trymestrze ciąży.

Jeśli kraja Ci się serce widząc porzucone, cierpiące dzieci, które nie zostały usunięte, choć prawo, jeszcze, dopuszcza ich przypadek - to dlaczego
  • Odpowiedz
@ethics: ...mówi koleś, ktory chce zakazu aborcji, bo uważa że 'twoje cialo, moja decyzja: nie usuwaj'. Wyobraź sobie że jesteś jedynym człowiekiem którego nerka może uratować kogoś jeśli mu się ją przeszczepi. Czy jesteś do tego zmuszany? Czy takie zmuszanie jest ok? Bo to właśnie chcesz narzucać kobietom które są w ciąży a nie chcą
  • Odpowiedz