Wpis z mikrobloga

@jabukasiga: Moja żona kupiła sobie takie coś kiedyś. Golenie jednej nogi takim czymś trwa z milion lat, więc #!$%@?ła w kąt i wróciła do klasycznych metod. Szkoda kasy, jednym zdaniem.

I to też nie działa tak, że goli włosy, bo je trzeba najpierw samemu zgolić, a światło niby usypia cebulki, że nowe nie wyrastają. Jednym strzałem robisz kwadracik tak z 2x2cm ;) Efekt też nie jest jakoś super trwały.
Dokładnie tak jak mówi semperfidelis, jest to czasochłonne i najpierw trzeba ogolić dane miejsce zwykłą maszynką. Jeśli ma się jasną karnację i ciemne(najlepiej czarne włosy) to po kilku zabiegach widać, że włosków odrasta coraz mniej. Ale jak się ma jasne włoski u nasady to szkoda pieniędzy. Na mnie to nie działa w ogóle.