@PontifexMaximus: Czy zarabiają dobrze z jednego etatu? Czy to raczej niespotykana na zachodzie kombinacja: etat+dyżury+prywatny gabinet+ coś tam jeszcze?
Czy zaczynając edukację lekarską nie wiedziałaś, że tak wygląda kariera? Czy z tobą jest jak z ludźmi kupującymi mieszkania w okolicy lotniska bądź toru wyścigowego, doskonale wiedzą, że jest głośno, ale po pewnym czasie HUR DUR przeszkadza nam?
@Kauabang: Kariera? Dobre. W tym proteście chodzi o zwiększenie nakładów na cały system opieki zdrowotnej, żeby nie było tak długich kolejek, żeby można było zatrudnić więcej lekarzy czy pielęgniarek, żeby było więcej
Jak chce ktoś wyjeżdżać, to niech wyjeżdża. Można dobrze zarobić za granicą. Tylko niech nie studiuje w Polsce taka osoba. Jak chcesz pracować za granicą, a studiowałeś tutaj, to powinieneś pracować w kraju tyle lat ile studiowałeś.
@Jagoda-: A co z ratownikami medycznymi bo jechałem stopem ostatnio i zabrał mnie jeden i z tego co opowiadał to #!$%@? ostro w 2 robotach za nie wiele więcej . Narzekał trochę na was , że nic nie umiecie ( ͡º͜ʖ͡º)
@gastxxx: możesz się naśmiewać ile chcesz, ale na końcu łańcucha pokarmowego państwo stawia Ciebie, czyli pacjenta. Lekarz czy tu czy za granicą sobie poradzi, na chleb zarobi, w kolejkach stać nie musi. To pacjent jest najbardziej poszkodowany w tym systemie i to w jego interesie jest zwiększenie nakładów na służbę zdrowia, eot.
@smalczyk1: Właśnie taka maniera ratowników, że z reguły narzekają na lekarzy że nic nie potrafią. Ja z perspektywy lekarza na sorze, do którego ratownicy zwożą pacjentów, mam nieco inne zdanie na temat różnicy w poziomie wykształcenia lekarz-ratownik.
@smalczyk1: Rezydentem zostaje się po 7 latach nauki, ratownik kończy edukację po 3 latach. Rezydent odbiera od ratowników pacjenta na sorze i dalej musi się nim zająć. Jego praca nie kończy się na dowiezieniu pacjenta do szpitala.
Mam wrażenie, że ratownicy w ten sposób leczą kompleksy. Jak przekazują pacjenta jakoś nie widzę ich wiedzy. Od jakiegoś czasu nie pytam, bo i tak nic się nie dowiem:)
@smalczyk1: Zapewne tak, tylko dziwi mnie ich potrzeba dopiekania lekarzom. Ja nie widzę jakiejś wewnętrznej potrzeby narzekania na ratowników do ludzi niezwiązanych z medycyną, chociaż miałbym powody. Widać, że trzeba jednak to zacząć robić, bo oni chętnie opowiadają bajki.
@Kauabang a jesteś świadomy że zawód lekarza w dużej mierze zależny jest od ustaw i insze chyba ingerencji politycznych i studia trwają trochę dłużej niż kadencja w sejmie. Więc zanim skończy się studia to 3 razy się przepisy zmienią
@smalczyk1: Jasne, ale rezydenci zarabiają bardzo podobnie jak ratownicy. Pomyśl jaka jest frustracja gościa, który dwa razy tyle bidował na studiach, zdawał lek na ponad 90% z całego materiału studiów, żeby teraz zapierdzielać za 2 tysiące.
Ja bym chciał, żeby zarobił godnie i lekarz, i ratownik, i pielęgniarka. Władza spytnie podsyca wszystkich na lekarza, twierdząc jakoby zarabiał w szpitalach po 20 tysięcy. Jest to bujda, bo specjaliści za etat zarabiają
@boron01: No jest tak jak mówisz ja się zdziwiłem , ze taki ratownik tez mało zarabia a co mówić o lekarza czy rezydentach . Przychodzi tak jak mówisz po 7 latach i zonk pensje jak w maku. Miejmy nadzieje , ze pomału będą wam wszystkim podnosić . Trzymam kciuki
#porozumieniezawodowmedycznych #porozumienierezydentow #lekarz #medycyna
@Kauabang: Kariera? Dobre. W tym proteście chodzi o zwiększenie nakładów na cały system opieki zdrowotnej, żeby nie było tak długich kolejek, żeby można było zatrudnić więcej lekarzy czy pielęgniarek, żeby było więcej
Mam wrażenie, że ratownicy w ten sposób leczą kompleksy. Jak przekazują pacjenta jakoś nie widzę ich wiedzy. Od jakiegoś czasu nie pytam, bo i tak nic się nie dowiem:)
A ostatnio usłyszałem tłumaczenie:
Ja bym chciał, żeby zarobił godnie i lekarz, i ratownik, i pielęgniarka. Władza spytnie podsyca wszystkich na lekarza, twierdząc jakoby zarabiał w szpitalach po 20 tysięcy. Jest to bujda, bo specjaliści za etat zarabiają