Wpis z mikrobloga

Cześć mirko! Piszę dzisiaj kolejny raz o pomocy wiecie? Pierwszy raz był rano w tym poście http://www.wykop.pl/wpis/19744661

Przeglądając #facebook znalazłem post pewnej pani, która opisała historie z wczoraj (21.09).wklejam wam treść:

Udostępnijcie proszę... Może fb w końcu się na coś przyda :p

Zazwyczaj nie udostępniam tego typu postów ale dziś zrobię wyjątek...
Będąc w Lidlu we Wrzeszczu siedziałam dłuższą chwilę w aucie na parkingu czekając aż przestanie padać. Przed sklepem stała staruszka i tak mnie zaintrygowała swoim zachowaniem, że postanowiłam podejść i zapytać po co tak stoi... czego zazwyczaj nie robię :)
Pani była bardzo schludnie i czysto ubrana, ładnie uczesana. Na oko koło 70lat. Zdziwiło mnie, że zbiera pieniądze a przynajmniej stara się ośmielić i podejść do ludzi co Jej nie wychodziło bo się za bardzo krepowala. Ludzie przechodzący obok w ogóle nie zwracali na Nią uwagi.... Jakby Jej tam nie było. Sama bym nie zauważyła, gdybym chwili nie siedziała w aucie.
zanim podeszłam obserwowałam przez dłuższą chwilę starsza Panią i zauważyłam, że za każdym razem jak ktoś odkładał wózek po zakupach wahała się czy podejść.... po prostu tam stała, czasem siadala na barierkach przy wózkach i wyglądała na niezdecydowaną, jakby na kogoś czekała.. W ciągu pół godziny tylko raz do kogoś podeszła i (widać było, że się wstydzila) poprosiła o złotówkę z wózka...
Nie zastanawiając się dłużej opróżniłam portfel, samochód i torebkę ze wszystkich drobnych monet ( 2 garści monet ) i podeszłam. Kobieta jak zobaczyła, że do Niej idę szybko się odwróciła i chciała odejść ale chyba była równie ciekawa jak ja bo jednak stała i patrzyła że zdziwieniem jak do Niej idę.
Zapytałam dlaczego tak stoi i na co potrzebuje pieniędzy. Zdziwiła się moim pytaniem ale po chwili odpowiedziała, że w pierwszej kolejności na jedzenie a jak coś więcej będzie to na rachunki i po prostu na życie. Kiedy wyciągnęłam moje bogactwo (parę zł w drobiazgami było) starsza Pani wyglądala jakby wygrała główna nagrodę w jakiejś loterii. Nie zapytałam ile tam stała ale wcześniej uzbierała tylko 2zl.
Kiedy chciałam odejść kobieta się ośmieliła trochę i zapytała czy nie znajdę dla niej jakiejś pracy... Zaoferowała że posprząta mi mieszkanie za niewielkie pieniądze itd ogólnie ta starsza pani poszukuje każdej pracy jaką ktoś Jej zaoferuje...
I tu moja prośba, MOŻE KTOŚ Z OKOLIC WRZESZCZA POTRZEBUJE POMOCY W DOMU PRZY SPRZĄTANIU oraz innych pracach, które mogłaby wykonywać starsza Pani.
Gdybym mieszkała w Gdańsku na pewno poprosiłbym o po sprzątanie mieszkania tylko dlatego, że widziałam jak usilnie ta Kobieta stara się znaleśc jakieś dorywcze zajęcie...
Na zdjęciu nr tel do Niej. Prosiła, żeby nie podawać imienia ale na podanie nr tel wyraziła zgodę.
Mam nadzieję, że znajdzie się dla tej Pani jakieś drobne zajęcie :)

Słuchajcie, każdemu z nas może się to przytrafić. Każdy może mieć pecha w życiu. Wierzę bardzo mocno, że są tu ludzie którzy mogą pomóc tej pani w jakiś sposób. Ja nie mieszkam w trójmieście już niestety więc mogę mało na dzień dzisiejszy. Mirki, pomóżmy proszę. Wiem, że nawet serce z kamienia może być piękne.

Wołam więc wszystkich od tagów:
#pomagajzwykopem #pomocy #pomoc #trojmiasto #gdansk #gdynia #sopot #kiciochpyta #niewiemjaktootagowac

Pomóżmy tej pani! Mirko ma moc i wiem, że nawet randomowej osobie możemy pomóc! Proszę was. Wiecie co z tym zrobić!

Tu link do postu oryginalnego:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1461078337241946&id=100000193819690

Jeśli ktoś może mi pomóc tu z tagami i zasięgiem niech da znać w komentarzu.
W komentarzu też znajdziesz zdjęcia postu i numer telefonu!
  • 9
@Nomadus: pomagam z ramienia caritasu, przynajmniej łatwiej zweryfikować czy ktoś jest potrzebującym czy januszem biznesu. Aż przypomniało mi się, jak przez 3 lata wspierałem eksalkoholika. Podstawowe artykuły typu chleb, mleko czy konserwy, czasem jakieś słodycze dla dzieci. I za każdym razem pytał się, czy nie mam może dla niego pracy. Aż mu tę pracę znalazłem. Po roku przyniósł mi kosz prezentowy, bo się w końcu wygrzebał. Wtedy to było #czujedobrzeczlowiek