Wpis z mikrobloga

A co może świadczyć o tym, że są takie słowa?


Komunikacja to nie tylko słowa. Nieartykułowane pomruki i warknięcia też do czegoś służą. A żeby dźwięk stał się słowem potrzeba czegoś więcej niż tylko zajęcia przez chwilę odpowiedniej częstotliwości.

I jak to możliwe, że ktoś używa czegoś, czego nie ma?


A
  • Odpowiedz
A skąd pewność, że cokolwiek jest?


@misthunt3r: Ja jestem, co udowodnił Kartezjusz całkiem sprawnie. Co do reszty nie mam pewności.

Komunikacja to nie tylko słowa. Nieartykułowane pomruki i warknięcia też do czegoś służą. A żeby dźwięk stał się słowem potrzeba czegoś więcej niż tylko zajęcia przez chwilę odpowiedniej częstotliwości.


Jaka jest odpowiedź na pytanie?
  • Odpowiedz