Wpis z mikrobloga

Polska znów jest mistrzem Europy, szkoda tylko, że niechlubnym. W kwestii zawartości benzopirenu (związku silnie rakotwórczego) w powietrzu, to nikt nam nie podskoczy. Najważniejsze jednak, że wiatraki "szkodzą" i będziemy opierać naszą energetykę i ogrzewanie domów na węglu. PiS zablokował farmy wiatrowe, ale również nie przewidział środków na dopłaty do ekologicznych kotłów CO, pomp ciepła czy paneli słonecznych.
#ekologia #polska #ciekawostki
maxmaxiu - Polska znów jest mistrzem Europy, szkoda tylko, że niechlubnym. W kwestii ...

źródło: comment_6LGrRqfNlTzbsFvumLVVXr7KYrx832Vq.jpg

Pobierz
  • 200
  • Odpowiedz
@deeper:

nie stac nas na ekologie


A to jest wielki sukces "ekologów" – pokazać ludziom, że za ekologię trzeba słono bulić, ale nie zająknąć się, że ekologia to nie jest jakaś zielona abstrakcyjna ideologia lecz przede wszystkim codzienna decyzja: czy wrzucę pampersa do pieca, czy do kosza na śmieci – i od tej decyzji zależy jak długo i w jakiej kondycji pożyję.

albo, ze mozna czysto spalac wegiel


Jeśli do wyboru
  • Odpowiedz
@maxmaxiu: efekt słabej edukacji i krótkowzroczności, dlaczego do cholery nie inwestujemy w atom? Politycy to debile, część społeczeństwa też(pomijam inwestycje typu rada nadzorcza elektrowni która nie istnieje...)
  • Odpowiedz
@Juzef: No dobra ale jak z dalszym paleniem? Jak rozpalisz to rzeczywiście żar jest na górze paleniska ale sukcesywnie z upływem czasu będzie się obniżał. Co kilka godzin czekać na wygaszenie pieca? To trochę nie efektywne i mija się z funkcją ogrzewania CO które ma utrzymywać stałą temperaturę.
  • Odpowiedz
@Kristof7: stała powinna być temperatura w domu a do tego niekoniecznie potrzebujesz ciągłego grzania ()
Kocioł rozpalony od góry zawsze grzeje co najmniej kilkanaście godzin (wiadomo, trochę krócej na drewnie, trochę dłużej na węglu). I co najlepsze – jak powtórzysz przez kilka dni takie palenie, to zobaczysz jak dom się wygrzewa, a temperatura po wygaszeniu kotła nie leci już na twarz. Owszem, jak dom
  • Odpowiedz
Przyjdźcie do mnie na wiochę zimą to zobaczycie jaki smród jest w okolicy. Ci uczciwi tego nie zgłaszają bo wyjdą w wiosce na konfitury i krąg się zamyka. Ludzie nie rozumieją że pozwalają truć siebie i swoje dzieci.
  • Odpowiedz
@maxmaxiu: węgiel nie jest problemem. Tak samo jak problemem nie jest energetyka oparta o węgiel. Przynajmniej pod względem zanieczyszczenia środowiska.

Problemem jest niska emisja. Czyli to że Kowalski #!$%@? pali w domowym piecu.

Dowód? Tereny chronione na Roztoczu i opady - wszystko jest w normie dopóki nie zacznie się sezon grzewczy. I zaczynają się kwaśne deszcze i kwaśny śnieg.
  • Odpowiedz
a gdzie Białoruś/Ukraina ? Bo czuje że tam też nieźle a na mapie niet.


@Prison: Pewny jesteś? Tam przeciez nawet do wiosek gaz doprowadzali i nim ogrzewaja. Jak ktoś z byłego ZSRR przyjedzie do Polski to sie czasem dziwi jak nawet w miastach w XXI wieku można kopcić ogrzewajac mieszkania piecami na węgiel. Białoruś ma 10 milionów mieszkańców a zużywa wiecej gazu niż prawie 40 milionowa Polska.
  • Odpowiedz
@meretz: to, że w powietrzu masz rakotwórcze rzeczy to nie oznacza zaraz, że co drugi oddychający dorobi się nowotworu. Syf w powietrzu częściej jest "tylko" gwoździem do trumny: pogarsza stan chorych na choroby przewlekłe dróg oddechowych czy układu krążenia, tak że gość umiera niby na udar i wszystko wydaje się normalne, póki nie porówna się średniej długości życia ludzi z taką samą chorobą w rejonach, gdzie jest czyściej.
  • Odpowiedz
@Juzef: Nie neguje tego sposobu bo moim zdaniem jest to tyle odkrywcze co i oczywiste a złe praktyki wynikają głównie z błędnej tradycji palenia jeszcze w piecach kaflowych.
Tylko, że tak czy siak ostatnia faza palenia kiedy to sterownik zacznie ci dmuchawkę co chwila włączać by dobić do odpowiedniej temperatury nie będzie taka krótka i tak czy siak fizyki nie oszukasz przed wypaleniem całego pieca temperatura wody spadnie i tym samym
  • Odpowiedz
@maxmaxiu: Ciekawy jestem czy którykolwiek rząd w przeszłości się tym interesował.
Absolutnie żadne bronienie PiS, ale wymaganie przykładania się do spraw, które nie są akurat medialne to dla naszych władz "zbyt wiele". Niestety
  • Odpowiedz