Byłem u was z wizytą pijacką na weekend. Hostel luneta.....OK..polecam tego alegrowicza. Miejsce z niesłychanym potencjałem prawie wykorzystanym. Idelne miejsce na bazę pijackiego wypadu. Wyszliśmy do centrum i się zaczęło...połowa ludzi którzy nas zaczepiali zaczynała rozmowę po angielsku i namawiała do wizyty w strip-clubie - ok, po prostu lubicie naganiać do tego typu rozrywek, ale nie tłumaczy to miejscowych pytanych o to gdzie się udać.
- Siema, gdzie można się napić dobrego piwa i posłuchać Jazzu ? - yyyy. idźcie do strip-clubu
- Siema, gdzie można zjeść dobrego kebsa? - ten...no....idźcie do strip-clubu
- Przepraszam, gdzie znajdziemy dobrego "long island" - proponuje strip-club
- Przepraszam Panią , która godzina ? - 4 piętra, największy strip-club w Polsce, strefa VIP, wejście tylko 10 zł i powitalny shoot, 27 najpiękniejszych kobie....
Pytaliśmy studentów, Krakowskich Januszy z wąsem, Panie w kwiecie wieku, hipsterów pędzących do Starbunia i żuli....chyba reprezentatywny przekrój obywateli obojga płci. Macie wy jakąś umowę z tymi klubami? sponsorują wam smog czy coś?
Macie wy tam ulicę "dolne młyny" czy to jakiś przekręt? Miejska legenda? Zasłyszeliśmy o tej ulicy od Pani w hostelu, fajne kluby, przyjemna atmosfera...dobra OK, więcej nie trzeba. Piechtą nie doszliśmy bo każda napotkana osoba zachowywała się tak jakbyśmy pytali o godność Macierewicza - Dolne Młyny...tak fajne, polecamy. - A w którym kierunku iść ? - Yyy, no....nie wiemy za bardzo
OK, wzięliśmy złotówę i dawaj: - jedź pan na dolne młyny. - OK, to będzie 12 zł Po 5 zakrętach z czego 4 były w lewo wyrzucił nas i powiedział że to tutaj na końcu uliczki ale nie może wjechać bo jednokierunkowa jest. Okazało się że wysadził nas jakieś 200 m od miejsca w którym zabrał i bynajmniej nie były to "Dolne Młyny" tylko jakaś inna nie ciekawa uliczka. Naciął nas bezczelnie i to za 12 zł. Serio chciało mu się robić przekręt na 12 zł ? Daliśmy spokój bo to jakaś parodia była. Baliśmy się że następna złotówa zawiezie nas do Sosnowca.
Odwiedziliśmy mekkę hipsterów "Forum przestrzenie" .... ło Matko Bosko....sodomia i gomoria, tylu bezdomnych ostatnio widziałem na dworcu w Warszawie w 1997. Jeden nawet zbierał naczynia do koszyka sklepowego.
Kto w ogóle pozwolił #krakow nazywać się miastem!!One1oneoen1111!
Zróbmy bilans: 1. jeśli nie jesteś brytolem to sobie odpuść 2. musisz koniecznie iść do klubu go-go bo innych nie ma 3. dolne młyny nie istnieją 4.76 5. złotówy to k.... i złodzieje 6. cały czas pada 7. pierwszy raz w życiu nie obsłużono mnie pod powodem "bycia nie trzeźwym" 8. co wy macie z tymi dorożkami ? 21 wiek: wysyłamy łaziki na Marsa, Putin jednoczy Rosję, Musk podbija kosmos, Białek naprawia tagi a wy ciągle dorożki i dorożki. W całym rynku śmierdzi łajnem, ale łuuuu super atrakcja bulwo! 9. Wspominałem już że pada u was? 10. Macie więcej naganiaczy do go-go niż mieszkańców. 11. Nie macie zielonego pojęcia jak smakuje i jak przyrządzić drink "long island" 12. Zróbcie porządek z tymi bezdomnymi, albo nie wypuszczajcie ich z tego forum przestrzenie
@Afropolon Ja Krakowa nie znam, ale jak bylem z rozowa na Starym Miescie to bez problemu znalezlismy mala pizzerie i puby gdzie mozna bylo wypic piwo. Np w Hard Rocku, bardzo fajny lokal. Chyba, ze od roku cos sie zmienilo...
@Afropolon oto odpowiedź na Twój ból dupska: 1. Jesteście prawdopodobnie nieogarnięci, skoro nie potraficie korzystać z map Google; 2. Wasze zachowanie musiało sugerować chęć pójścia do strip- clubu(zapewne #!$%@?, głośni- takich zapewne najszybciej nakręcić na tego typu rozrywki; 3. Co Wy macie w głowach skoro ufacie jakiejkolwiek złotówie? 4. Dolne Młyny istnieją, ale zapewne też by Wam nie pasowało, bo miejsce to powstało w opuszczonej, dawnej fabryce cygar/ papierosów,(więc odrapane ściany, hipsterskie
@Afropolon: mam podobne odczucia po Krakowie,dorzucę tylko że może i są jakieś lokale ale w większości czułem się jak w jakieś oberży pod Parzymięchami którą ma uratować Magda Gessler
@Afropolon: Kraków ma specyficzny klimat bucostwa i snobizmu i właśnie to jest cudne w nim :3 Nie ma drugiego takiego miasta w Polsce. Mógłbym mieszkać tu do śmierci, a nawet dłużej (。◕‿‿◕。) A jakbyście jeszcze kiedyś wpadli, to polecam Szwalnie czy tam "Grodzka 42 Hard Rock Music" jak to się teraz elegancko nazywa xD Nigdy nie wyszedłem trzeźwy i zawsze się dobrze bawiłem :3
@Afropolon: skoro mogłeś zaklepać sobie hostel na pijacki weekend, to równie dobrze mogłeś poszukać w internecie fajnych klubów/barów, a nie pytać miejscowych i potem marudzić
1. Jesteście prawdopodobnie nieogarnięci, skoro nie potraficie korzystać z map Google;
2. Wasze zachowanie musiało sugerować chęć pójścia do strip- clubu(zapewne #!$%@?, głośni- takich zapewne najszybciej nakręcić na tego typu rozrywki;
3. Co Wy macie w głowach skoro ufacie jakiejkolwiek złotówie?
4. Dolne Młyny istnieją, ale zapewne też by Wam nie pasowało, bo miejsce to powstało w opuszczonej, dawnej fabryce cygar/ papierosów,(więc odrapane ściany, hipsterskie miejscówki, piwo kraftowe 10 zł wzwyż);
@geuze: Zapomniałem też dodać tego co usłyszałem od obsługi jednej z knajp w stylu PRL - niepozorna dziewczynka lat 24, studentka kulturoznawstwa zapewne chciała przejść z zmiotką, stałem jej na drodze chyba bo najpierw zaczęła mną szarpać a potem usłyszałem "ku@#$ no ja pierGolę" Pewnie to takie Krakowskie "Przepraszam"
@mvgda: Spoko, mogłem też wynająć dorożkę , przewodnika, masażystę i 3 tłumaczy z Polskiego na Krakowski "Nie dziękuje nie chce oglądać waszych dziewczyn na rurze"
@Afropolon: Kraków to najgorsza #!$%@? w Polsce, powiększona wiocha zabita dechami, z taką też mentalnością większości mieszkańców. Nigdy nie przyszło mi do głowy tam imprezować ale nie dziwi mnie zupełnie Twój post, niczego innego bym się nie spodziewał.
@florence_welch: Nie zapomnij przegrzebać mojego profilu żeby znaleźć jakieś zdjęcie ladacznicy które wrzuciłem jakiś rok temu, z pewności będzie to dobrym argumentem w dyskusji.
EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE MAM NADZIEJĘ, ŻE PRZEJDZIE TA NOWELIZACJA USTAWY I NA NAJEBKE W KRAKOWIE BĘDZIE MOŻNA CHODZIĆ TYLKO Z LICENCJĄ BO SERIO NIEKTÓRZY NIE MAJĄ ANI DOŚWIADCZENIA ANI WYOBRAŹNI I NA PRZYKŁAD NIE TRAFIO DO TYTANO ALBO NIE WIEDZO CO TO KAZIMIERZ
@Afropolon hehe, nie wiem po co mam wchodzić na Twój profil, akurat tak się składa,że mam życie poza mirko i mam w dupie poczynania jakichś tam randomów , jedynie odpowiadam na Twój ból dupy. Wrocław piękne miasto, ale troszkę jak dla mnie w tyle za innymi miastami. Mało ma to miasto do zaoferowania, byłam 3 dni i już trzeciego dnia się nudziliśmy. We Wrocławiu obsługują nietrzeźwych, bo tam wszyscy dookoła chleją wódę-
@Afropolon: Jeśli myślisz ze Kraków to patologia to najwyraźniej nie byłeś w Poznaniu. xD Przez cały weekend zwiedzania nie zdarzyło mi się wysiąść na ani jednym przystanku gdzie jakiś menel by nie spał zaszczany albo nie #!$%@?ł czegoś sam do siebie. Wszędzie syf, bród, ubóstwo i #!$%@? Sebixy. W piątek już o 19 na rynku pelno szkła, śmieci, jakieś dresy się biją, po prostu sodoma i gomora. Czaisz ze na środku
@Afropolon: Byłem w maju na podobnym wypadzie, ja #!$%@? dokładnie te same odczucia. Angole nie dość, że jest ich od zajebu to zachowują się jak #!$%@? zwierzęta. Jeszcze te #!$%@? kluby. We Wrocławiu idę do któregokolwiek i wchodzę a tam? Staliśmy 30 minut w kolejce do jakiegoś gówna shakers czy shine czy jakoś tak po czym koleś na bramce powiedział, że nie wchodzimy, bo w klubie jest za dużo chłopaków XDD
#krakow Co z wami jest nie tak!?!?
Byłem u was z wizytą pijacką na weekend.
Hostel luneta.....OK..polecam tego alegrowicza. Miejsce z niesłychanym potencjałem prawie wykorzystanym. Idelne miejsce na bazę pijackiego wypadu.
Wyszliśmy do centrum i się zaczęło...połowa ludzi którzy nas zaczepiali zaczynała rozmowę po angielsku i namawiała do wizyty w strip-clubie - ok, po prostu lubicie naganiać do tego typu rozrywek, ale nie tłumaczy to miejscowych pytanych o to gdzie się udać.
- Siema, gdzie można się napić dobrego piwa i posłuchać Jazzu ?
- yyyy. idźcie do strip-clubu
- Siema, gdzie można zjeść dobrego kebsa?
- ten...no....idźcie do strip-clubu
- Przepraszam, gdzie znajdziemy dobrego "long island"
- proponuje strip-club
- Przepraszam Panią , która godzina ?
- 4 piętra, największy strip-club w Polsce, strefa VIP, wejście tylko 10 zł i powitalny shoot, 27 najpiękniejszych kobie....
Pytaliśmy studentów, Krakowskich Januszy z wąsem, Panie w kwiecie wieku, hipsterów pędzących do Starbunia i żuli....chyba reprezentatywny przekrój obywateli obojga płci. Macie wy jakąś umowę z tymi klubami? sponsorują wam smog czy coś?
Macie wy tam ulicę "dolne młyny" czy to jakiś przekręt? Miejska legenda?
Zasłyszeliśmy o tej ulicy od Pani w hostelu, fajne kluby, przyjemna atmosfera...dobra OK, więcej nie trzeba.
Piechtą nie doszliśmy bo każda napotkana osoba zachowywała się tak jakbyśmy pytali o godność Macierewicza
- Dolne Młyny...tak fajne, polecamy.
- A w którym kierunku iść ?
- Yyy, no....nie wiemy za bardzo
OK, wzięliśmy złotówę i dawaj:
- jedź pan na dolne młyny.
- OK, to będzie 12 zł
Po 5 zakrętach z czego 4 były w lewo wyrzucił nas i powiedział że to tutaj na końcu uliczki ale nie może wjechać bo jednokierunkowa jest.
Okazało się że wysadził nas jakieś 200 m od miejsca w którym zabrał i bynajmniej nie były to "Dolne Młyny" tylko jakaś inna nie ciekawa uliczka. Naciął nas bezczelnie i to za 12 zł. Serio chciało mu się robić przekręt na 12 zł ?
Daliśmy spokój bo to jakaś parodia była. Baliśmy się że następna złotówa zawiezie nas do Sosnowca.
Odwiedziliśmy mekkę hipsterów "Forum przestrzenie" .... ło Matko Bosko....sodomia i gomoria, tylu bezdomnych ostatnio widziałem na dworcu w Warszawie w 1997. Jeden nawet zbierał naczynia do koszyka sklepowego.
Kto w ogóle pozwolił #krakow nazywać się miastem!!One1oneoen1111!
Zróbmy bilans:
1. jeśli nie jesteś brytolem to sobie odpuść
2. musisz koniecznie iść do klubu go-go bo innych nie ma
3. dolne młyny nie istnieją
4.76
5. złotówy to k.... i złodzieje
6. cały czas pada
7. pierwszy raz w życiu nie obsłużono mnie pod powodem "bycia nie trzeźwym"
8. co wy macie z tymi dorożkami ? 21 wiek: wysyłamy łaziki na Marsa, Putin jednoczy Rosję, Musk podbija kosmos, Białek naprawia tagi a wy ciągle dorożki i dorożki. W całym rynku śmierdzi łajnem, ale łuuuu super atrakcja bulwo!
9. Wspominałem już że pada u was?
10. Macie więcej naganiaczy do go-go niż mieszkańców.
11. Nie macie zielonego pojęcia jak smakuje i jak przyrządzić drink "long island"
12. Zróbcie porządek z tymi bezdomnymi, albo nie wypuszczajcie ich z tego forum przestrzenie
@Afropolon: Gdybyś tego nie napisał to bym się nawet złapał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@piozag: Koło Dolnych Młynów zdaje się, że nie ma żadnego. Był jeden na Rajskiej, ale zamknęli go jakieś 3 lata temu.
1. Jesteście prawdopodobnie nieogarnięci, skoro nie potraficie korzystać z map Google;
2. Wasze zachowanie musiało sugerować chęć pójścia do strip- clubu(zapewne #!$%@?, głośni- takich zapewne najszybciej nakręcić na tego typu rozrywki;
3. Co Wy macie w głowach skoro ufacie jakiejkolwiek złotówie?
4. Dolne Młyny istnieją, ale zapewne też by Wam nie pasowało, bo miejsce to powstało w opuszczonej, dawnej fabryce cygar/ papierosów,(więc odrapane ściany, hipsterskie
Oh, wait...
Wrocław piękne miasto, ale troszkę jak dla mnie w tyle za innymi miastami. Mało ma to miasto do zaoferowania, byłam 3 dni i już trzeciego dnia się nudziliśmy. We Wrocławiu obsługują nietrzeźwych, bo tam wszyscy dookoła chleją wódę-