Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Gdyby zagadała do was niezbyt urodziwa dziewczyna, taka poniżej przeciętnej (2/10 lub 3/10) i wiecie że robi to bo jej wpadliscie w oko to byloby to dla was mile czy wolelibysice o tym zapomniec albo najlepiej zeby nigdy sie to nie wydarzylo? Wiadomo, ze sie z nia nie umowicie i pewnie jakos sie z tego wymigacie ale czy sam fakt ze taka dziewczyna probowala do was podbijac jest dla was uwlaczajacy? A moze to was by zazenowalo ze taka "potwora" w ogole postanowila do was zagadac?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: nic uwłaczającego.
Równie trudne, jak próba nawiązania relacji "face to face" z obiektem moich westchnień. Byłbym tak samo zmieszany i tak samo nie wiedziałbym co powiedzieć. Nie umiem się zgrabnie wysławiać, zwłaszcza jeśli chodzi o uczucia. Nawet nawiązywanie relacji z obojętnymi emocjonalnie ludźmi jest dla mnie trudne.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: zarówno wygląd jak i pozory wskazujące na cechy charakteru. Ale przeżył bym to bez różnicy raczej. Nie lubię zaczynać znajomości od takich emocji, to dla mnie patowa sytuacja.

Nie oceniam ludzi po wyglądzie, a w świecie uczuć jestem kiepski.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: to raczej różowe się zachowują z reguły tak, że jak do nich podbije 4/10 to wyśmiewają, zwłaszcza w grupie, i "co on sobie myśli, debil" :)

Nie widziałem sytuacji, w której facet by się podobnie zachował nawet wobec dziewczyny, która zupełnie mu się nie podobała.
  • Odpowiedz