Wpis z mikrobloga

@kruczek1: Jechałem kiedyś dostawczakiem długą trasę. Prosta droga i straszna monotonia przez ponad dwie godziny. Nagle - jak mi nie pierdutnie w szybę kierowcy gołąb, to aż przez chwilę puściłem kierownicę... Na szybie został podobny ślad jak na tym zdjęciu.
Ej, Mirki.. Co z wami? To żyło i czuło. Może gołębie nie są zbyt urodziwe, a w dodatku bardzo jest ich dużo, ale mimo wszystko to życie, które umarło w bardzo niefajny sposób. Jak patrzę na tę szybę i martwe stworzonko obok to jest mi strasznie przykro. Skąd w was taka znieczulica? Wy też sracie, a nikt wam śmierci nie życzy (,)


@suchyzuzel: Gołąb to szkodnik, szur