Wpis z mikrobloga

@starface: @rzep: @baletny: nie wiem gdzie wy żyjecie ale wiejska szkoła na podlasiu, do której chodziłem za dzieciaka ma wszystko co może się przydać do nauki. Komputery, nowoczesne sale, nowe boiska sportowe. Szkoły, w których było po 20 dzieci zostały już dawno polikwidowane.
Ten koleżką kompletnie nie wie o czym gada. Dodam tylko, ze dzieci z tej wiejskiej szkoły osiągały znacznie lepsze wyniki niż rówieśnicy w
  • Odpowiedz
@starface na wsi są lepsze boiska, sale komputerowe itp przez pieniądze z eurokołchozu. Gimnazjum to wciąż to samo co w podstawówce, tylko niepotrzebna zmiana szkoły,kolegow w takim głupim wieku. Dla mnie idealny byłoby 5 lat podstawówki 2 lata Liceum o rozszerzeniu danego przedmiotu, może być w jednym budynku z podstawówka i 5 lat technikum. Uczenie się tych idiotyzmow z biologii, chemii,fizyki, matematyki jest bezsensowne. Lepiej się uczyć tego co będziesz robił.
  • Odpowiedz
@starface: p---------e. Nauczyciele na wsi maja kwalifikacje i kazdy z moich znajomych nauczycieli marzyl o uczeniu na zadupiu. Normalni rodzice, nierozwydrzone dzieciory i DODATKI DO PENSJI - wcale niemale.
  • Odpowiedz
@md23 chodzi o to by jak najszybciej uczyć się czegoś co w życiu będzie ci potrzebne i za co możesz pracować. Jest takie gadanie że nie wiem co będę robił to Idę do liceum. Nawet jeśli nie jesteś pewien że chcesz być np elektrykiem to lepiej skończyć elektryka niż iść na do liceum gdzie uczysz się samych niepotrzebnych rzeczy. Nie wiem jak jest z gimbaza na wsi ale w mieście jest
  • Odpowiedz
@zakmacher: Gimnazjum to nie to samo co podstawówka - już zaczynają się profile, zajecia dodatkowe z prawdziwego zdarzenia. Oczywiście nadal uczysz się wszystkiego, ale jesteś w klasie z ludźmi o podobnych zainteresowaniach itp. 8 lat jednym ciągiem to imo zdecydowanie zbyt długo, zwłaszcza że różnice pomiedzy dzieciakami z 1 a 6 klasy podstawówki są porównywalne z różnicami miedzy 1 a 3 klasa gimbazy.

No i jako osoba mieszkająca na zadupiu,
  • Odpowiedz
@maciakowy ja wyszedłem z gimbazy 3 lata temu, więc mi nie wmawiaj takich rzeczy. W zadnej gimnazjum a jest ich z 11 w moim mieście nie ma profilów. Uczysz sie doslownie wszystkiego. Zajęcia dodatkowe? Nie żartuj. Jak się nauczycielowi zachce to są"zajęcia dodatkowe" ale chodzą na nie uczniowie którzy chcą poprawić 1 ze sprawdzianu i nauczyciel nie ma czasu dla ciebie. Zmiana szkoły ma plusy? Nowi znajomi? W tym wieku to
  • Odpowiedz
@zakmacher u mnie gimnazja są dwia, i w obu są profile. Miałem całkiem fajne zajęcia dodatkowe z matmy, gdzie przychodzili lepsi uczniowie bo rozszerzyliśmy program. Nowi znajomi i szkoła to duży plus, nie wiem w czym przeszkadza wiek. Gimby są gimbami że względu na wiek, a nie zmianę szkoły. Podobna liczba debili jest w 6 klasie,cxy w pierwszych latach szkół ponadgimnazjalnych. A to że miałeś c-------h nauczycieli to nie wina gimnazjum
  • Odpowiedz
@maciakowy no to tak u ciebie jest to pozazdrościć. Na wsi jest lepiej niż w mieście bo wszyscy się znają . Ogólnie ludzie na wsi są nieraz normalniejsi wiecej znajomych mam z poza 80tys miasta. Debile może i są, ale jak ktoś się z kimś zna 6 lat ,albo od młodości bo jest z małego miasteczka to zupełnie inaczej niż w gimnazjum. Większość osób widzisz pierwszy raz na oczy. I każdy
  • Odpowiedz