Wpis z mikrobloga

Wyobrażacie sobie co muszą mieć w głowach tacy studenci prawa na pierwszym czy drugim roku kiedy naoglądają się #suits. Widzą siebie na szczycie złota 44 w #warszawa czy Skytower we #wroclaw.

Garniak za 10 patyków i sikor za drugie tyle. O 10:00 szybkie "ekspresso" z Wiolettą z Działu Merge&Acquisition w kancelaryjnej kanciapie z obowiązkowym zajebistym, leasingowanym ekspresem do kawy z nigdy nie psującym się nalewakiem do mleka. W tym czasie spotkania z klientami i rzucanie okiem na stosy dokumentów, rozwiązania same się nasuwają, błyskotliwe odpowiedzi, pogadanki o tym gdzie wbić na modne sushi i gdzie się zabawić na nowym świecie. Gabinet pełny winyli, na parapetach piłki z podpisami Lewego, Dudka i Boruca, z głośników gramofonu leci Krzysztof Krawczyk. Na stole czekają już bilety na strefę VIP Legia- Real, oczywiście obok Kwaśniewskiego, załatwione przez ładną i wszechwiedzącą sekretarkę Ewelinkę. To jest Warszawa. Szybki golf z zagranicznymi inwestorami, później squash, sprawa w sądzie i na błotną kąpiel.

Po południu obwarzanek w budce przy biurowcu, a potem spotkanie z wściekłym Sobiesławem Zasadą:
- Zwolnię cię jeśli czegoś nie wymyślisz, zapracuj na pieniądze, które ci płace.
- Zwolnić to ja mogę ciebie, może teraz ty udowodnisz, że możesz być moim klientem, to ja tu rozdaje karty. O 14:00 wbija do taksówki (nie płaci za nią, taksiarnia ma umowę z kancelarią na obsługę) i jedzie prostu do biurowca Solorza-Żaka gdzie po 10 minutach opieprzania biednego Zygmunta, wygrażaniu mu że go porzuci i niech idzie w diabły mówi: Zyga, podpisz to bo inaczej przejmie cię TVN albo Russia Today. Przegrywasz? Ktoś przystawia ci broń do skroni? Masz 146 wyjść z tej sytuacji. Potem lancz w biurowcu gdzie siedziba kancelarii, śmichy chichy , jakiś flircik z sukowatymi lalami z 32 piętra... Wieczorem kolacja w mariocie gdzie oczarowuje swoją partnerkę cytatami z filmów Kieślowskiego.
Takie wyobrażenie.

A życie? Nadpodaż prawników i ląduje taki ciul gdzieś w Ursusie albo w drodze na Żyrardów w podrzędnej kancelarii udzielając porad Grażynie i jej konkubentowi

#pasta #heheszki #suits #prawo #byloaledobre
  • 2