Wpis z mikrobloga

Jako pewnie jeden z nielicznych komentujących byłem wczoraj w kinie na premierze Smoleńska, więc chciałbym dołożyć swoje zdanie do dyskusji.

Idąc na film spodziewałem się totalnej szmiry, która swoją jakością (a raczej jej brakiem) będzie jedynie obrażać pamięć tych, którzy zginęli. Mówiąc całkowicie szczerze to film nie jest zły. Powiem więcej - jest nawet całkiem niezły, mimo wielu braków (wcale nie jest siermiężny i mimo że rozwój wydarzeń jest dobrze znany to jednak jakoś wciąga). Oczywiście nie jest to film dokumentalny, a raczej thriller polityczny i zawiera pewną tezę, która jest kontrowersyjna.

Przede wszystkim dobrze, że taki film powstał, bo pokazuje atmosferę tamtych czasów (to było już 6 lat temu...) - od okresu refleksji do całkowitej naparzanki politycznej i przykładów kompletnego zezwierzęcenia niektórych ludzi (imprezy pod Pałacem Prezydenckim, obrażanie modlących się pod krzyżem itp.). Niektórzy może nie pamiętają już jak szybko wydawano bezzasadne wyroki (alkohol we krwi gen. Błasika!) i jak fatalne było początkowe działanie polskiej administracji przy próbach wyjaśnienia przyczyn katastrofy.

Scenariusz był dość dobry. To na pewno był problem jak zgrabnie pokazać cały proces związany z badaniem katastrofy, który trwał kilka lat (i trwa dalej), ale wszystko jest całkiem spójne. Nie bardzo jednak rozumiem sens niektórych scen, ale z drugiej strony potrafiono przemycić tam nieco humoru (jak np. komentarz do sceny jak Tusk rozmawia z Putinem). Zdjęcia były całkiem poprawne, ot przeciętny poziom polskich filmów / ambitniejszych seriali. Aktorstwo było różne, ale ogólnie nienajwyższej jakości.


★★★★★★

#film #smolensk
Pobierz Dziadekmietek - Jako pewnie jeden z nielicznych komentujących byłem wczoraj w kinie n...
źródło: comment_tDvawGtrV0Jq1kUBr0Lz1661JmJWkbo1.jpg
  • 42
wydawano bezzasadne wyroki (alkohol we krwi gen. Błasika!)


@Dziadekmietek: jeśli mnie pamięć nie myli, to nawet nasza PW nie zaprzeczyła, że Błasik był trzeźwy jak niemowlę, a jego stan określono jako gdzie nie stwierdzono wpływu na organizm.

Po prostu uwazam najrozsadniej, ze nie wiadomo co bylo przyczyna


@Kuracyja: Przyczyny to masz wymienione w polskim raporcie chociażby, część nie wprost i nie ma kreślonej tej jednej główne. Jeśli uważasz, że nie
@Dziadekmietek: na początku dałem plusa, myślę wyważona opinia, ale im dalej czytałem tym gorzej i musiałem cofnąć.
Im bardziej się zagłębia w Twój wpis, tym bardziej widać, że po prostu popierasz PiS i ich propagandę. A ten film nie jest niczym innym, jak propagandą.

Co do winy Rosjan i tego jak rozgrywają sprawę, to odpowiedź jest prosta, bardzo łatwo jest grać taką sprawą, i to właśnie robią Rosjanie, dzięki czemu dzielą
@kodekscywilny: tu się z Tobą nie zgodzę, mimo że jestem totalnym przeciwnikiem sekty smoleńskiej - nawiązanie do ofiar Katynia owszem, narzuca się, z najprostszego względu "lecieli uczcić pamięć pomordowanych - sami tragicznie zginęli' oraz bliskości geograficznej. i gdyby dyskusja od początku była odpolityczniona, to scena spotkania się wymordowanych z ofiarami katastrofy byłaby wzruszająca, ale przy prowadzonej narracji "poległych" można ja interpretować niestety jako objaw "teraz #!$%@? my!", dorabiania ideologii do tragedii
rzetelne wyjaśnienie nie było i nie jest możliwe


@Dziadekmietek: kolego, sprawa jest już od dawna rzetelnie wyjaśniona przez Komisję Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego:

Przyczyną wypadku było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg. Doprowadziło to do zderzenia z przeszkodą terenową, oderwania fragmentu lewego skrzydła wraz z lotką, a w konsekwencji do utraty
GeorgeSorosVEVO - > rzetelne wyjaśnienie nie było i nie jest możliwe

@Dziadekmiete...
@Dziadekmietek Porównywanie ofiar katastrofy lotniczej w Smoleńsku do ofiar zamordowanych strzałem w tył głowy przez NKWD to grube nadużycie. Nie wiem jak można mieszać jedno z drugim. Typowa gra polityczna (na trupach, a jakże) aby zakodować ludziom że w obu przypadkach Rosjanie zabili polską elitę i próbowali to ukryć. To jest wierutne, obrzydliwe kłamstwo.
@Dziadekmietek: Byłam dziś na tym filmie i szczerze spodziewałam się, że będzie tam prowadzenie śledztwa, a tu nie było tego. Jednak nie powiem, nie nudziłam się.

Nie znam sie, ale się wypowiem:
- beznadziejne animacje
- błędy typu picie z pustej filiżanki
- gra aktorska mi się nie podobała
- mało statystów, którzy na dodatek podczas manifestacji się śmieją.

Co do ostatniej sceny, to jak dla mnie była bardzo fajna. :)
Byłem, widziałem, polecam.
Fajnie w ciągu 2h pokazane : teorie, zmiany głównej bohaterki, niedociągnięcia, działania seryjnego samobójcy...
Ostatnnia scena z żołnierzami wymiata.
Mimo wielu niedociągnięć i niskiej jakości, to film jest godny polecenia