Wpis z mikrobloga

Robię sobie czasem retrospekcję w głowie i zastanawiam się, jak wpłynął na moje życie jakiś jeden uścisk dłoni, jedna rozmowa, jedna decyzja o pójściu danego dnia w miejsce A zamiast w miejsce B. Nigdy nie żałuję przebiegu swojego życia, bo jednak z wielu rzeczy mogę być zadowolony, a zawsze mogłoby być gorzej, ale ciekawi mnie np., gdzie bym mieszkał, kogo bym znał, czy mirkowałbym, gdybym któregoś dnia w gimbazie nie poszedł na spotkanie informacyjne w pobliskim liceum, złożyłbym papiery do innej szkoły, spotkałbym innych nauczycieli i czymś innym bym się zainteresował, na studia poszedłbym na inną uczelnię, potem bym się nie przeprowadził, a może bym się już ożenił i siedział przed telewizorkiem, popijając Harnasia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#glupierozkminy #rozkminy #zycieismierc #firstworldproblems
  • 4
@Hypeman: Też rozpamiętuję (chyba nawet dość często) i myślę, że mogłem coś zrobić inaczej, ale samych sukcesów nie da się odnosić, więc nie ma innego wyjścia jak cieszyć z tych, które są, i wmówić sobie, że się jest #wygryw ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chociaż wiem, że życie mi oszczędziło jakichś większych problemów, więc trochę łatwiej tak mówić.