Wpis z mikrobloga

@KaczuH: Każdy dermatolog w jakimś stopniu pomoże. Mi pomógł Loxon 2% dostępny w aptece bez recepty. Dermatolog dał mi receptę na ten mocniejszy 5% i witaminę PP.
  • Odpowiedz
@KaczuH: Bądź mężczyzną, niektórzy mężczyźni łysieją, za to mają zarośniętą brodę bez czekania kilku miesięcy i owłosiona klatę. Do kompletu jeszcze można osiwieć - zamierzasz farbować włosy? ( ͡ ͜ʖ ͡)
Aha, ratowanie nie ma sensu. Brat próbował wszystkiego, bez skutku.
  • Odpowiedz
@KaczuH: Jeżeli jesteś młody i dopiero się zaczyna, to idź do zwykłego dermatologa. Wypadanie włosów czasem może być związane z zapaleniem skóry głowy.
Loxon to płyn na łysienie, który w najsłabszej wersji (bodaj 2%) dostaniesz bez recepty. Te mocniejsze, a co za tym idzie lepiej działające, już wymagają kwitka od lekarza.
To jednak nie daje jakichś "och ach efektów" - przynajmniej u mnie nie dało. Coś lepszego? Sugerowali jakieś leki. Niestety
  • Odpowiedz