mirki co się #!$%@?ło... przewoźnik zrealizował transport, faktura została zapłacona w ciągu 45 dni (taki termin zapłaty widniał na zleceniu), po 3 miesiącach gościu przysyła wezwanie do sądu. Będziemy się sądzić z nim o.. 2,91 pln. Jego syn studiuje prawo i podpowiedział ojcu, że max termin płatności wynosi 30 dni i powyżej tych dni chce odsetki :D Co Wy na to? #bekazprawakow #spedycja #bekaztransa
@michal310: no zapomnaiłęm... chce także zwrot kosztów pozwu sądowego w wysokości 300 pln...
@Konkol: problem jest taki, że to wszystko zostało opisane, ale jego syn studiując prawo dowiedział się, że max termin płatności wynosi 30 dni (powołał się na jakieś paragrafy), teraz pozew sprawdza księgowa + będziemy kontaktować się z prawnikiem czy przewoźnik ma prawo do takiego czegoś.
@Michci0: po opiniach z transa, ostatnim czasy dośc mocno skupili się właśnie na pozwach :) co jakiś czas ktoś dodaje negatywa, że są naciągaczami i nawet 1 dzień po terminie już wysyłają pozwy sądowe.
@koziar123: ale miał umowę którą akceptował i tam pisało 45 dni, więc w czym problem?
@Konkol: problem jest taki, że to wszystko zostało opisane, ale jego syn studiując prawo dowiedział się, że max termin płatności wynosi 30 dni (powołał się na jakieś paragrafy), teraz pozew sprawdza księgowa + będziemy kontaktować się z prawnikiem czy przewoźnik ma prawo do takiego czegoś.
Proszę się zapoznać
http://www.lexlege.pl/ustawa-o-terminach-zaplaty-w-transakcjach-handlowych/