Wpis z mikrobloga

#studbaza #studbazaproblems #buldupy Kocham mój rok.

Jeden chłopczyk ma buldupy, że miał 5 z ćwiczeń a z przedmiotu ma 3 na koniec i że jak to, nieważne co by dostał z egzaminu powinien mieć więcej. Do tego 2 termin jeszcze w lipcu i w ogóle to wszystko niezgodne z regulaminem, że nawet chciał maila do prowadzącej pisać

Natomiast jedna dziewoja wielki żal, że kolokwium trudne, za ciężko ocenia prowadzący i napisała do niego maila że jego sposób oceniania jest niesprawiedliwy i krzywdzący.

Biedaczyska.
  • 17
@anwaro: nie ogarniam tych ludzi _ na licencjacie takich problemów nigdy nie było. Jak było ciężej to się ludzie uczyli, a nie płacz.

@volden: Taki ambitny, że kiedyś miał pretensje o to, że ktoś nie wrzucił zdjęcia zerówki na fb i często ma żale, że sobie nie pomagają studenci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@maciejkack: u mnie mieliśmy w 6 osób przedstawić projekt na zaliczenie ćwiczeń. Ból dupy dwóch kolesi był bo przyszli spóźnieni tak z 10 minut (prezentacja trwała 3 godziny) i usiedli na widowni żeby nie przeszkadzać, a my ich nie kryliśmy. Nie będę krył cioty która boi się stanąć przed ludźmi. Fakt że była spora liczba bo aula, ale do cholery nic nie robisz prawie i fajka była ważniejsza niż prezentacja.

lol
@Jack3d: Cecha charakterystyczna roku, biedactwa mają ciężko bo trudne kolokwia i się trzeba uczyć :] Pewnie duża część ma inne podejście, ale tych z bulemdupy widać na fb aż za bardzo :]
@pokey: FiR na UEK. Zdarzają się prowadzący, którzy lubią przycisnąć i wymagają więcej (może dwóch na semestr), ale ogólnie jak się nie jest głąbem (a co do niektórych mam w tym przypadku wątpliwości) to zdanie choćby w 2 terminie nie jest większym problemem.

@szyszyszynka: śmieszki też się znajdą, mam prawie 400 osób na roku, więc przekrój duży ;)
@pokey: Ćwiczenia z Kmiecikiem, nie miałem ale mówią że ciężko. Egzamin z ekonometrii i ekonometrii matematycznej też wymagał nauki. Wcześniej ćwiczenia ze Stynem, a tu już różnie bywało. Można było zdać, ale jak się uwziął to potrafił przycisnąć kogoś. Na finanse międzynarodowe u Kałki też trzeba było umieć.

Też bym kończył, gdyby mi się nie powinęła noga na egzaminie na SUM :]
@maciejkack: Z wymienionych przez Ciebie prowadzących miałem tylko z Kałką i nie uważam jej egzaminu za jakiś hardkor, choć faktycznie, jeden z trudniejszych. Od siebie dodałbym Owsiaka, Grabowskiego, który robi przesiew na pierwszym roku, Łuca i....chyba tyle.
@pokey: Łuca nie znam, z Owsiakiem nie miałem, z Grabowskim tylko TI, które było formalnością. Ekonometria z Pajor to nie było hop siup, a i Ćwięczek lubiła z matmy wrzucić trudniejszy egzamin.