Wpis z mikrobloga

@WatchYourBack: w sumie nie wiem, ale jeśli na starych zużytych była ustawiana zbieżność to na nowych może być już coś inaczej. Nie chodzi o amortyzator sam w sobie ale o jego tuleję która mogła być wybita. Na forum wszyscy pisali żeby po wymianie jechać na zbieżność. Nie wiem czy coś się zmieniło bo razem z nimi wymieniałem też wahacze.
  • Odpowiedz
@qwerss k---a jak chłopaki w ciemno walą niżej xD.
Nie wierzę, że kręcili końcówkami drążków przy wymianie amorków, to bez sensu. Ale może np ktoś na starych zaliczył bokiem koła krawężnik i amorek był krzywy, potem robiona zbieżność, a teraz przy nowych się zbieżność rozjechała. Tak czy inaczej Leć na reklamację.
  • Odpowiedz