Wpis z mikrobloga

@Tasde: wszystko ok tylko z oponami przesadziles. W ciagu ok 10 lat Mielismy wystrzal na pierwszej osi i kilka razy na naczepach. Nigdy nie przeladowywujemy bo to na zachodzie sie nie oplaca. Strzelaja opony nowy jak i 2-3 letnie. Nie ma reguly. Jest to wina producentow opon. I zeby ktos nie wymyslal ze opony jakies chinskie.
@Odpaleniec: No właśnie tutaj nachodzą mnie niemałe wątpliwości. Zważ proszę, iż biorąc pod uwagę np. taki wypadek Zientarskiego w Ferrari, którym grzmotnął z potężnym impetem w potężny filar pod wiaduktem (2008 rok, na pewno kojarzysz). Oczywiście, można tam mówić o dużym szczęściu (pominę kwestię zdrowego rozsądku i innych czynników, których próżno było tam szukać), ale warto zwrócić uwagę na fakt, że Zientarski ten wypadek przeżył, i to pomimo mniejszej ilości żelastwa
@piotr167 nie przyjmujesz mandatu jak wiesz ze po twojej stronie jest ok i niech sąd bada przyczynę ale pekajacych opon na autostradzie nie można tak poprostu zostawić "bo się zdarza" bo będzie jak zawsze pisanie ustawy na kolanie gdy dojdzie z tego powodu do duzej tragedii
@Lord_Gerwazy: Ale czego ty sie boisz jadac na te wakacje ? Ze nie umiesz jezdzic i wjedziesz w naczepę ? Zjezdzilem wakacyjnie kawal europy i nie mialem zadnego problemu nawet w Rumuni gdzie jezdza jak idioci.
@endryoou nie obawiam się o swoje umiejętności. Widziałem materiał, w którym kierowcę osobówki jadącego za tirem wpycha pod niego nieduża ciężarówka. Umiejętności w takiej sytuacji nie mają większego znaczenia.
@BarteckR: użyj czegokolwiek, zanim tutaj palniesz "chochlika". Wypadek miał miejsce w Niemczech pod Emden, na autostradzie A31. Corsa się wbiła pod ciężarówkę... będącą w normalnym ruchu, na prawym pasie. Reszta też jest w artykule. Mam nadzieję, że pomogłem.
@BarteckR: no sorka very ale to Ty właśnie twierdzisz, że wypadek miał miejsce w Holandii - a te nieszczęście miało w Niemczech miejsce. Mniejsza o to. Gówno lata pod sufitem tylko dlatego, że ktoś spod BB robi z tej tragedii folwark.