Wpis z mikrobloga

Pytanie do mirków pracujących w #banki Jak wygląda sprawdzanie wiarygodności klienta w BIK i określanie limitu pożyczki, której bank mu udziela? Jakie dane o kliencie widzicie?

Czy system BIK jest spięty jakoś z systemem banku tak, że rezultaty zapytania wracają do Was tylko w postaci "limit kredytu 20 000" czyli w wersji już przetworzonej i zinterpretowanej przez Wasz bank?

#finanse
  • 11
@dej_jednego: ok, ale tak jak to widziałem w praktyce, to podpisuję zgodę na sprawdzenie w BIK, pani "doradca klienta" wklepuje do kompa moje dane i za chwilę dostaję decyzję np. kredyt do 10 000 zł. Więc zakładam, że jej się ta kwota po prostu wyświetla już na monitorze, ona sama, będąc typowym pracownikiem obsługi klienta raczej nie określa tego w parę sekund na podstawie całej historii z BIK :)
@wonsz_smieszek to zalezy od wielu czynnikow. Latwiej i szybciej jest dostac pozyczke jak masz relacje z bankiem, dobra historie w bik czy bank luzna polityke. Czasem decyzja jest od razu- generowana automatycznie przez system a czasem zabawa i donoszenie kolejnych dokumentow trwa dniami jesli nie tygodniami bo dzialowi weryfikacji kredytowej ciagle cos nie pasuje ;)
@dej_jednego: No tak, jasne, że to czasem trwa, ale mnie interesuje po prostu aspekt techniczny wymiany danych BIK <-> doradca. Jakie dane udostępnia BIK bankowi, a jakie bank udostępnia swojemu pracownikowi. Przy czym chodzi mi właśnie o takiego zwykłego pracownika z obsługi klienta, a nie działy specjalistów od kredytowania :)
@wonsz_smieszek z tego co wiem jest roznie. W niektorych bankach podobno doradcy w ogole nie widza BIKu. Ale zwykle jest tak jak napisalem. Obecne i zamkniete: pozyczki, karty kredytowe, limity w koncie czy zakupy na raty sa widoczne przez doradce. Bez tego dobry doradca nie ma mozliwosci dobrania odpowiedniej ofert dla klienta (np. konsolidacja innych kredytow z mniejsza rata)