Wpis z mikrobloga

#tedkaczynskinadzis
197. Niektórzy ludzie przyjmują stanowisko mówiące, że współczesny człowiek posiada zbyt dużą
władzę, zbyt dużą kontrolę nad naturą; żądają od części rodzaju ludzkiego przyjęcia bardziej
biernego nastawienia. W najlepszym wypadku ci ludzie nie wyrażają się jasno, ponieważ nie
dostrzegają rozróżnienia pomiędzy władzą dla DUŻYCH ORGANIZACJI a władzą dla
JEDNOSTEK i MAŁYCH GRUP. Błędem jest żądanie bezsilności i bierności, ponieważ ludzie
POTRZEBUJĄ władzy. Współczesny człowiek jako kolektyw – czyli system industrialny ma
ogromną władzę nad naturą i my (FC) uważamy, że to źle. Jednakże współczesne JEDNOSTKI
oraz MAŁE GRUPY JEDNOSTEK mają o wiele mniej władzy niż kiedykolwiek miał człowiek
prymitywny. Ogólnie rzecz biorąc, większa część władzy “współczesnego człowieka” nad naturą
jest wykorzystywana nie przez jednostki ani małe grupy lecz przez duże organizacje. Przeciętna
współczesna JEDNOSTKA może sprawować władzę nad technologią tylko w wąskim zakresie i
tylko pod kontrolą i nadzorem systemu (Potrzeba pozwolenia na wszystko, a wraz z pozwoleniem
przychodzą zasady i przepisy). Jednostka posiada tylko taką technologiczną władzę, jaką system
zgodzi się jej zapewnić. Jej OSOBISTA władza nad naturą jest znikoma.