Wpis z mikrobloga

#allegro #oszukujo #pytanie #januszebiznesu
Mirki pytanie - żona kupiła na allegro elektroniczna nianię, używaną "w pełni sprawna prawie nówka dwa razy użyta" - przyszła z zalanymi bateriami, niesprawna. Jeśli gość ma w dupie jej maile o reklamację to myślicie, że allegro coś pomoże czy mam iść na bagiety (trochę głupio z taką pierdołą, ale to wkurzające bo ona to przeżywa, jest na końcówce ciąży i w szale kompletowania itemow dla małej dlatego nie chce żeby sie januszowi upiekło)
Miał ktoś podobną sytuację?
  • 13
@czesc_tu_koko a baza nie jest zasilana przez zasilacz? Jeśli to angel care to akumulatory w bazie nie są nigdy ładowane, dlatego najlepiej wlozyc tam dobre alkaliczne. Służą tylko jako backup zasilania w razie gdyby nie było prądu, ew jako niania przenośna. Jaki to model?
@czesc_tu_koko: Muszą. Pewnie jak tylko wyjdziesz z komisariatu (albo nawet z pokoju) to będą się śmiali. Natomiast muszą postępowanie rozpocząć i pewnie z kilku dniach je umorzą. Ty musisz dostać pismo informujące o rozpoczęciu postępowania i potem o umorzeniu.
@Gooma: Fajny gadżet. Szkoda tylko, że trochę sobie kosztuje.
Chociaż jak znam moją żonę i jej dmuchanie i chuchanie to się okaże, że taka prosta niania nawet nie będzie nam potrzebna bo ona pewnie i tak dziecka z oka nie spuści.
PS na ladowarce działa, dzięki. Za parę złotych nie będę się z łajzą szarpać.
@robert83: Tego to ja nie wiem. Wiem, że obywatel ma prawo zgłosić wszystko. A jak potem wygląda postępowanie... Może zaproszą sprzedawcę na przesłchanie, lecz pewnie jako światka, a wtedy można olać takie wezwanie. :)