Wpis z mikrobloga

A kiedys bylo zupelnie inaczej. Endzior sam je robil (a nie odgrzewal z gotowej bazy) i na kazdej cos napisal od serca keczapem albo majonezem.
@stateless: chyba jego syn to przejal? Ale nie wiem, tak bylo jak sprawdzalem ostatni raz. Zreszta chocby i sam Endzior robil to z tych materialow (gotowa baza) cudow nie ukreca.