Wpis z mikrobloga

@Polinik: Pytanie powinno brzmieć inaczej: dlaczego mieszkańcy akurat tego, albo tylko tego miasta mają tak wielki ból o przyjezdnych, skoro ich rodzice albo dziadkowie w większości byli przyjezdnymi?
@Polinik: Przyznam szczerze, że przez niecałe 5 lat nie słyszałem czegoś takiego. Być może to kwestia otoczenia.

I jakby coś: nie czuję się warszawianinem, tylko tymczasowo tu mieszkającym obywatelem miasta powiatowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS. Ciekawe, czy przyjezdni do #krakow, albo #wroclaw, czy #poznan mówią "u nas w..." i czy tubylcy nazywają ich słoikami.