Wpis z mikrobloga

24 sierpnia, czwartek

Powstańcy powstrzymują zaciekłe ataki na zabudowania Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych.
Niemcy zdobywają szkołę na Rybakach i budynek mieszkalny pracowników PWPW.

Przez wiele godzin toczą się mordercze walki w szpitalu Jana Bożego przy Bonifraterskiej, częściowo zajętym przez Niemców, częściowo przez powstańców.
Poszczególne skrzydła przechodzą z rąk do rąk. Powstańcy zostają wyparci z części zabudowań szpitala Jana Bożego.
Na Starówce zażarty bój toczy się o każdy skrawek terenu, każdą stertę gruzów.

Oddziały powstańcze likwidują niemiecki klin wbity pomiędzy Bank Polski i Pasaż Simonsa.

Powstańcy tworzą "Redutę Matki Boskiej" w zniszczonej kamienicy przy ul. Długiej 27/29.

Tragiczna jest sytuacja ludności cywilnej Starego Miasta. Panuje głód, brak jest wody. Rozszerza się epidemia czerwonki. Ci, którzy uratowali życie w zawalonych schronach, przenoszą się do innych. I tak każdego dnia.

Oddziały niemieckie przypuszczają atak na ul. Królewska i Grzybowską.

Oddziały zgrupowania "Bełt" zdobywają teren między Marszałkowską a Poznańską oraz od Żurawiej do Nowogrodzkiej.

W Śródmieściu działa 100 kuchni i 40 punktów opatrunkowych. Niektóre kuchnie wydają po kilka tysięcy posiłków dziennie.

Prasa powstańcza donosi o wyzwoleniu Paryża; radość w Warszawie.

Tego dnia powstał słynny wiersz Zbigniewa Jasińskiego pt. Żądamy amunicji. Doskonale trafiał w nastroje powstańców i ludności tamtego czasu:

Tu bije serce Polski, tu mówi Warszawa:

Niech pogrzebowe śpiewy wyrzucą z audycji -

Nam ducha starczy dla nas i starczy go dla was,

Oklasków też nie trzeba - trzeba amunicji.


#kalendariumpowstaniawarszawskiego #powstaniewarszawskie #historia #iiwojnaswiatowa