Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wczoraj skończyłam 23 lata. Rok temu obiecałam sobie, że do 23 roku życia sie ogarne, wyjde do ludzi, wyjde z #przegryw i wiecznego #tfwnobf . Żadnej z tych rzeczy nie udało mi się dokonać. To wszystko tak mnie przytłacza. Tylko mrugnąć, a będe miała 30 na karku i dalej bede tkwiła w tym bagnie. W dodatku wszystko mi się wali, problemy rodzinne, na studiach, no gdzie nie spojrzeć tam katastrofa. Jak patrze na innych ludzi, jak żyją beztrosko, mają zapewnione podstawowe potrzeby, spełniają się zawodowo, w związku itd. to czuje się jak król przegrywu. Mam wrażenie, że nie ma większego przegrywa ode mnie, nawet na tym portalu, naprawdę. Tacy ludzie jak ja są z góry skazani na porażki życiowe przez słabą psychike. Najlepsze, że czesto piszecie, że nie ma kobiet przegrywów. Ja mam wrazenie, ze gdybym była facetem, to jakoś lepiej bym to znosiła psychicznie. Nie wiem co to ze mną będzie. #feels #gorzkiezale #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 34
OP: @no_i_w_ogle Widać, że nigdy nie byłaś w mojej sytuacji. Wiesz w ogóle co to znaczy bieda? Dziewczyno, mi ledwo starcza na życie, nie wiadomo czy bede mogła dalej studiować przez względy finansowe, a ty mi proponujesz kursy,a które w większosci sie płaci sporo kasy (przynajmniej dla mnie). Przepraszam, że jestem niemiła, ale coś mnie trafia jak czytam takie rady.
@atoic ja sama nie wiem czy skończe te studia. Ty przynajmniej