Wpis z mikrobloga

Mikroby z jakich marzeń zrezygnowaliście?
Żałujecie swojej decyzji? Czy chcecie aby wasze dzieci nie zmarnowały waszej szansy?

Ja żałuję, że przestałam tańczyć (a mam do tego rodzinne predyspozycje)
I że nie nauczyłam się tak perfect niemieckiego jak chciałam
I że nie zdałam matury z łaciny
I nigdy nie pójdę już na studia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
No i chyba najbardziej chciałabym ważyć 45 kg jak kiedyś
#marzenia #mirkowyznania #trudnesprawy #tematnadzis
  • 13
  • Odpowiedz
@atoic: Jak się za nią weźmiesz porządnie to ogarniesz. Ja poszedłem na studia na polibudę 11 lat po maturze (matmy nie pisałem bo nie lubiłem a była wtedy nieobowiązkowa). Na pierwszej matmie pomyślałem co ja tu #!$%@? robię?! Nic, ale to kompletnie nic nie ogarniałem. Wróciłem do domu odpaliłem neta i dawaj matmę od ułamków się uczyć. Codziennie sam się uczyłem i na koniec semestru 4,5 z matmy ( ͡
  • Odpowiedz
@atoic: Dnia by mi nie starczyło, żeby wypisać z jakich marzeń zrezygnowałem. Najbardziej mnie boli, że porzuciłem e-sport, bo grałem już na "półprofesjonalnym" poziomie, teraz pewnie zarabiałbym jakieś pieniążki na tym. No ale co zrobić.
  • Odpowiedz
Mikroby z jakich marzeń zrezygnowaliście?


@atoic: zawsze interesowałem się geografią (tą strona fizyczną) i geologią. Dostałem się na studia geograficzne, a moim marzeniem była specjalizacja w exogeologii i odkrywanie nowych światów...
#!$%@?łem przy pierwszej sesji, a później musiałem kombinować, żeby nie pójść do wojska...
  • Odpowiedz
@atoic póki co z żadnych, ale ciężko mi jest żyć dążąc do każdego z nich, będzie trzeba skupić się na jednym, dwóch. Nie mogę być przecież jednocześnie programistą 15k, światową gwiazdą rocka, pisarzem na miarę Kinga i właścicielem salonu samochodowego XD
  • Odpowiedz
@atoic: Nie wiedzieć czemu wmówiłaś sobie, że umarłaś. Nie żyjesz i niczego już w życiu nie możesz zrobić. Po co wmawiasz sobie takie bzdury? Nie ważne ile masz lat, ile osób na utrzymaniu, jaką sytuację życiową, pamiętaj - życie nie kończy się w wieku 19 lat, ono się dopiero zaczyna.
Moja ciotka w mocno dorosłym już wieku, mając trójkę dzieci, zdała niezdaną wcześniej maturę, poszła na studia, ukończyła je i zaczęła
  • Odpowiedz
  • 1
@atoic: weź się za maturę, nigdy nie jest za późno, żebyś widziała w jakim wieku ludzie ją piszą czy poprawiają to byś się zdziwiła :) i nie mam tu nic do takich że tak późno, ważne że chcą to zrobić i nie olali sprawy :P
  • Odpowiedz