Wpis z mikrobloga

@pharmaz0ne: też uważam że to była kwestia miesiąca, i wszystko powoli umrze - gra się nie rozwinęła, a cofnęła(np. usunięcie funkcji "łapek", mimo że na początku działała - tak jakby nie poradzili sobie z naprawieniem), brak stabilności, nic nowego się nie działo, ciągłe zawieszenia. Jeśli w ciągu najbliższych 2-3 tyg. nie zrobią jakiejś akcji, z super update, to będzie pokemon r.i.p, a nie GO.
  • Odpowiedz
@pharmaz0ne: #!$%@?łem się, bo grałem nawet sporo, raz na jakiś czas do Chorzowskiego parku posiedzieć z piwkiem na lurkach na pare h, lvl fajnie leciał, wracasz a na gymach jakieś z dupy Brajanek2001 z 29 lvl i snorlaxem cp over9000 i sie odechciało. Jeszcze chciwle sie grało, żeby dla siebie pozbierać, ale jajko #!$%@? liczyło km, żre baterie jak jebnięte, ciągły brak pokeballi, #!$%@? do dupy.
  • Odpowiedz
@pharmaz0ne: Duży potencjał tego produktu się marnuje, za mało pokestopów w mniejszych miastach. Brak interakcji pomiędzy graczami, poza znikomą w gymach. Jeśli zrobiliby rynek wymiany, ewentualnie żeby te pokemony służyły czemuś więcej niż zaleganiu w magazynie, to pewnie tak szybko by nie padła.
  • Odpowiedz
Przestałem grać ze względu na masę oszustów i beznadziejny system walk polegający na głupim wciskaniu na opak ekranu.

Teraz czekam na prawilne Pokemon Sun/Moon.
  • Odpowiedz
@pharmaz0ne: oj to niedobrze ze wam ludzie ponudziło się pokemongo, bo ja na przykład lubie wiedziec z biegu, że ktoś jest #!$%@? i zazwyczaj taką wiedzę dawało mi zapytanie się kogoś czy gra w pokemongo, a teraz bedzie ciężej :/
  • Odpowiedz
@Nevertheless: this. Do teraz pamiętam fale hejtu, że ferment sieje, gdy w ogole wspomniałam o czymś takim jak cykl życia produktu i że pokemony w końcu stracą takie zainteresowanie, bo taka jest kolej rzeczy. Bo jak to tak, Niantic 100 mln na tym zarobiło, więc zainwestuje to i ilość graczy będzie wykładniczo rosnąć xD
  • Odpowiedz