[rud3lke]

Wyszydełkowałam różę na specjalne zamówienie. Mam nadzieję, że #rozowypasek który ma ją dostać, będzie szczęśliwy ʕ•ᴥ•ʔ Zdjęcie beznadziejne, ale dziś właśnie (#chwalesie) zamówiłam aparat fotograficzny i w końcu będę mogła udawać, że zdjęcia moich maskotek są profesjonalne! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#szydelkowewytwory #szydelkowanie #handmade #diy #rekodzielo

[Rinnaneth]

@rud3lke: sliczna :)

[rud3lke]

@Rinnaneth: Dziękuję ʕ•ᴥ•ʔ

[r.....i]

@rud3lke: chciałbym takiego ptezenta dostać ʕ•ᴥ•ʔ

[rud3lke]

@rostfrei: taki to przynajmniej nie zwiędnie ;)

[r.....i]

@rud3lke: o właśnie! Nie trzeba podlewać!

[songomabongo]

@rud3lke: jaki koszt ? możesz napisać na priv

[rud3lke]

@rostfrei: Polecam się :)
@songomabongo: Poszło :)

[Melisandre]

@rud3lke: Spróbuj z mniejszym szydełkiem. Nawet 1.5mm, bo strasznie toporna wyszła. Ładnie, ale może być ładniej :) Wpisz sobie w google HappyPattyCrochet laska robi fenomenalne kwiatki, może coś podpatrzysz :)
Spróbuj też łodyżkę zamiast włóczką opleść tasiemką florystyczną :)

[rud3lke]

@Melisandre: Takie było założenie. Nie będę robiła mniejszym szydełkiem i z cieńszej włóczki, bo więcej pracy = wyższa cena, a wtedy nikt by tego nie kupił, pamiętaj, że jesteśmy w Polsce, a nie USA ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Melisandre]

@rud3lke: A to sorka, ja jestem po prostu perfekcjonistką :P

[rud3lke]

@Melisandre: Dostosowuję swoje prace do rynku. To tak jak z szydełkowymi lalkami. W załączniku lalka szydełkowa autorstwa Mint Bunny, jej lalki chodzą za ok. 800 zł sztuka. U nas raczej zainteresowanie byłoby zerowe, ale w USA przebijali aukcję co parę minut... ;) Tutaj kręcą nosem, jak za lalkę krzyknę sobie 80 zł, bo drogo :D

[Melisandre]

@rud3lke: masz rację, ja w sumie słabo się orientuję w cenach na naszym rynku. Sama raczej też zajmuję się serwetami i bieżnikami i to hobbystycznie. Jakoś ciężko jest mi sprzedać coś w co włożyłam tyle serca i czasu.

A sprzedajesz na jakichś stronach? Nie wiem, nie boisz się że ktoś się gdzieś podpierniczy? W znaczeniu odprowadzania podatków.

[rud3lke]

@Melisandre: Istnieje coś takiego, jak kwota wolna od podatku, więc nie wiem, czemu ktoś miałby mnie podpierniczyć. Nawet gdyby to zrobił, to przejechałby się mocno, bo aż takich kokosów na swoich szydełkowcach nie zbijam (a chciałabym, serio!) ʕ•ᴥ•ʔ To są tak nieduże kwoty, że nawet podsumowane razem są poniżej rzeczonego progu, toteż póki co niczym się nie martwię. Mam poza tym podpisaną umowę, bo robię maskotki na

[Jaracz_Joint]

@rud3lke Znam ten ból :( produkuję profesjonalne drewniane strzały i kiedy ostatecznie podliczam koszty materiałów i 5 zł za godzinę to muszę redukować ostateczną kwotę bo nikt nie kupi strzał od sztuki 40 zł :F