Wpis z mikrobloga

@Singularity00: cała ta zapomniana rodzina idzie bo "hurr durr, chrześniak ojca, trzeba iść jak zaprosił", poza tym jego ojciec jest moim chrzestnym i "idź bo do Ciebie nie przyjdzie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Vanir: hehe powinieneś być bardziej twardy i nie iść XD
szczerze nie cierpię tego katolicko polskiego podejścia do życia - wszyscy #!$%@? że muszą iść i dać kasę komuś kto miał ich w d. przez lata ale idą bo "trzeba"
@szcz33pan: dłuższa historia i bez związku z tematem. Kontaktu nie utrzymywaliśmy bardziej z chrzestnym a on jako dziecko nie miał wiele do gadania, dorósł i tak zostało. Chrzestny jakieś 2-3 lata temu zaczął podchody z wznowieniem kontaktu ale raczej w ograniczonym zakresie i to też nie ma nic do rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)